MINUS
Plac przy ul. Młyńskiej - wokół restauracje, sklepy i browar. Do niedawna były tam kosze na śmieci, ale służby miejskie usunęły je. Zostały po nich jedynie stojaki z uchwytami.
- Nie rozumiem tego - mówi Czytelniczka, która często przechodzi przez plac. - W lokalach nie można palić, rano plac jest pełen petów, wszędzie leżą śmieci.
Mieszkańcy liczą na to, że kosze będą ponownie zamontowane.
(MON)
Napisz komentarz
Komentarze
pizza hat
31.05.2016 00:11
Byłam tam dzisiaj i więcej nie pójdę. Jacyś kolesie podjechali pod sama restaurację, przez dobre 5 minut uzgadniali coś siedząc w aucie a potem wyszli i zostawili auto pod samą knajpką. Smród spalin odebrał mi apetyt. Więcej tam nie pójdę.
Jacek
30.05.2016 09:25
Co za bzdury PiSzesz ( MM). Ten plac został wyłożony brukiem od nowa, nie ma w nim nic zabytkowego. Spartaczyli robotę a ktoś odpowiedzialny za odbiór z Urzędu Miasta olał sprawę i mamy kolejny bubel. Nawiasem mówiąc (pisząc) w ciepłe dni nie da się siedzieć w ogródkach przed lokalami gastro bo cały czas tam wjeżdżają samochody (pomimo zakazu!) parkują i smrodzą, że odechciewa się jeść na dworze.
Paweł
27.05.2016 08:49
A w temacie. Faktem jest, że kosze powinny tam być ale wydaje mi się, że porządku przed swoimi lokalami powinni pilnować ich właściciele czy inni zarządcy. To raczej w ich interesie, żeby "obejście" zachęcało do odwiedzin i korzystania z lokalu. Korona z głowy nie spadnie "właścicielowi" danego lokalu gdy pozamiata pety przed swoim "gastro".
Paweł
27.05.2016 08:41
Siwy, polska język trudna...? Masakra !
siwy
26.05.2016 16:21
Niewiem kto pozabieral te kosze bo one sukcesywnie ginely ostatni ktury zostal kolo kabluwki to przerdzewial i dno zaczelo mu odpadac i jak przyjechalem go wysypac to juz go nie bylo zostal tylko jeden kolo churtowni elekrycznej ale to jest na odchowdy po psach
ko gut
25.05.2016 11:01
Bzdura- zabytki- zamki, pałace, kamienice- są przecież remontowane, malowane, tynkowane itp.
MM
25.05.2016 10:28
Ja byli tam Ruscy, nie każdy mógł tam wchodzić, ja nie kolaborowałem. Wiem tylko, że teraz to jest zabytek i konserwator nie pozwala niczego ruszać, nawet fontanny nie można zrobić, bo to plac maneżowy i tak ma pozostać.
browarek
25.05.2016 10:00
Nie wierzę. Jak byli Ruscy to tej kostki na tym fragmencie nie było!
MM
25.05.2016 08:48
Nikt tego teraz nie układał, "browarku", ten plac maneżowy jest zabytkowy, został z czasów, gdy trenowali tam oławscy huzarzy, więc nie można tego ruszać i opiekuje się tym konserwator zabytków (podobnie jak Rynek w Wiązowie - masakra do jeżdżenia, bo kocie łby, ale zabytek). Więc jeśli układanie sprzed lat ci się nie podoba, to pretensje nie do Polaków ;)
browarek
25.05.2016 10:02
Przy Starostwie też Niemcy układali?
kol
25.05.2016 11:21
Bzdura. Kostkę układano tam na nowo. Z pewnością nie jest to kostka oryginalna, pamiętająca czasy pruskie. Zresztą mój kolega pracował przy jej układaniu.
browarek
24.05.2016 19:38
Kto układał kostkę brukowa na Młyńskiej, jaka firma? kto odebrał tę partacką robotę z ramienia Urzędu Miasta? ten plac to koszmar - to samo jest na parkingu Starostwa. Ta sama firma ?
gość
24.05.2016 22:32
Faktycznie, te zdjęcia powinny stanowić dowód w Sądzie na złe wykonanie usługi. Po pijaku ktoś układał albo "swoja" firma - ale gdzie był nadzór z Urzędu? Tak wyrzuca się nasze pieniądze.
ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH
Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone.
Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze