miłocice

Zimową porą w przedwojennych Miłocicach można było usłyszeć porykiwania lwów i trąbienie afrykańskich słoni... Nie. To nie początek bajki. To lokalna historia, która wyszła za opłotki wsi dopiero wtedy, gdy zaczęli zjawiać się w niej nowi, ciekawi mieszkańcy, zainteresowani przeszłością tej ziemi. Bo dla miejscowych, żyjących tu od wojny, informacja o cyrkowych zwierzętach była naturalna, zastana, zwyczajna. To tak, jakby mieli się dziwić, że ktoś ma kury. No ma! I co w tym dziwnego?

Pies dostał śrutem w tchawicę, a Monika, jego właścicielka, apeluje do mieszkańców, aby uważali na swoje czworonogi. - Drodzy Mieszkańcy Minkowic Oławskich… - zaczyna, a lokalne profile FB udostępniają treść

12 lipca 2022 r. w siedzibie Lokalnej Grupy Działania Dobra Widawa w Oleśnicy odbyło się posiedzenie Lokalnej Komisji Grantowej, która oceniała wnioski w konkursie grantowym „Działaj Lokalnie 2022”. Wśród beneficjentów "nasi"

Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Miłocice "Łączymy Pokolenia" zakończyło realizację projektu "Robotyka LEGO - dzieciaki programują na całego!", dotowanego ze środków Fundacja BGK w ramach programu "Na dobry początek"

Tak mówi ten, którego ktoś inny z Kopaliny oskarża, że w tak drastyczny sposób rozstał się ze swoją suczką, której ciało znaleziono wczoraj nad ranem, przywiązane grubym łańcuchem do drzewa

Potwierdziły się nasze wcześniejsze przypuszczania, że może chodzić o mieszkańca Kopaliny. Fundacja Ochrony Zwierząt i Środowiska „Lex Nova” dostarczyła dziś do Komisariatu Policji w Jelczu-Laskowicach zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa

- Biegam tą trasą codziennie rano, przy okazji biorę swojego psa na spacer - mówi młody mężczyzna, który dziś nad ranem, około godz.9.00, znalazł ciało innego psa, przypięte łańcuchem do drzewa w pobliżu Kopaliny, przy lesie od strony stadniny koni w Miłocicach

Umowy dla Koła Gospodyń Wiejskich w Wójcicach oraz Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Miłocice Łączymy Pokolenia

Próba odpowiedzi na to pytanie to kolejny pomysł na aktywne spędzanie majówki

Zabiła psa, uderzając go kilka razy w głowę. Nie miała litości dla suczki, która zdenerwowała ją, bo... cieszyła się i skakała. Najpierw kopnęła zwierzę, a później użyła drewnianej belki. W połowie listopada zapadł wyrok