23-latek z UKP "Manta" prosił o pomoc w sfinansowaniu wyjazdu na mistrzostwa świata. Nie był w stanie zdobyć 3000 złotych, aby kupić profesjonalny strój pływacki, sfinansować pobyt we francuskim Mont Pellier i dokonać opłaty startowej. Jest studentem AWF-u, nie pracuje. Żaden bank nie udzielił mu kredytu. - Co roku jeździłem w wakacje nad morze i zarabiałem jako ratownik. Teraz nie mogę sobie na to pozwolić, bo intensywnie trenuję, muszę przygotować się do mistrzostw - mówił przed wyjazdem
Start w mistrzostwach swiata był jego marzeniem. Krzysztof jest w świetnej formie, zdobył już wiele medali i wyróżnień. Potencjał Pelca zauważyli w czerwcu trenerzy kadry narodowej na mistrzostwach Polski ratowników wodnych. Chłopak na łamach naszej gazety obiecywał, że jeśli uda mu się pojechać do Francji, to da z siebie wszystko. Słowa dotrzymał. Do złota zabrakło mu jedynie 12 setnych a do srebra 8.
Krzysztof z całego serca dziękuje wszystkim, którzy pomogli mu w zdobyciu kolejnego sukcesu. Gdyby nie pomoc czytelników, udział w mistrzostwach świata wciąż pozostałby w sferze marzeń.
Napisz komentarz
Komentarze