Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 września 2025 04:38
Reklama

Byłaby w stanie wmówić wszystko

Kolejny dzień rozprawy przeciwko Kamili C. z Siedlec, oskarżonej o zamordowanie swojego dziecka. Potwierdziło się, że matka z premedytacją szykowała się do zabójstwa. - Wiem, że Kamila potrafi kłamać prosto w oczy - zeznał świadek
Podziel się
Oceń

22 kwietnia zeznawały przed wrocławskim sądem m.in. pracownice socjalne z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Oławie oraz kuratorka sądowa.

Reklama


- Do pani C. przyjechałam razem z koleżanką, która miała przeprowadzić wywiad środowiskowy, w sprawie obowiązku alimentacyjnego - opowiadała pracownica GOPS. To było w marcu 2012. Kamila była wtedy w grubej kamizelce, choć było ciepło. Mimo wszystko widać było powiększony brzuch. Na pytanie, czy jest w ciąży, Kamila zaprzeczyła. Tłumaczyła, że powiększony brzuch, to efekt ropienia po urodzeniu ostatniego dziecka. - Wydawało mi się to dziwne, więc zapytałam znajomą położną z przychodni "Ewa-Med", gdzie miała się leczyć Kamila, ale położna zaprzeczyła, by kobieta korzystała tam z opieki lekarskiej - zeznawała świadek. Parę tygodni później zobaczyła Kamilę już bez brzucha. Wyglądała, jakby właśnie urodziła dziecko. W tym samym czasie do GOPS docierały sygnały, że coś dziwnego dzieje się w tej rodzinie.

Świadek oceniła Tadeusza - konkubenta Kamili - jako dość ograniczonego intelektualnie. Mówiła, że Kamila byłaby w stanie wmówić mu wszystko. Nawet to, że nie jest w ciąży.
Na temat prawdomówności Kamili podobnie wypowiedziała się kolejna pracownica socjalna, znająca oskarżoną i jej rodzinę: - Doszły do nas słuchy, że pani C. składała nieprawdziwe informacje, np. podawała, że jest po rozwodzie, a była w związku małżeńskim. Podawała też nieprawdziwe nazwisko swojego najmłodszego dziecka.
14 maja 2012 świadek otrzymała anonimowy telefon, żeby pojechać do Kamili: - W tym samym czasie odwiedził mnie jej ojciec i powiedział, że ma podejrzenie, iż córka była w ciąży, a dziecka nie ma.
Ojciec Kamili opowiadał świadkowi, że jego przeświadczenie o ciąży córki wynikało także  z rozmów Kamili z Tadeuszem, który głaskał konkubinę po brzuchu i cieszył się, że będzie miał syna. To zeznanie świadczyłoby, że Tadeusz - wbrew swoim wcześniejszym zeznaniom - mógł mieć świadomość, że jego partnerka spodziewa się dziecka. Wiemy to jednak nie wprost od ojca Kamili, tylko z zeznań osoby trzeciej.  
- Ojciec rozmawiał telefonicznie ze swoją drugą córką, bo chciał wypytać, co z ciążą Kamili - opowiadała dalej świadek. - Ona potwierdziła, że miała takie same podejrzenia, ale siostra zaprzeczała. 14 maja pojechałyśmy z koleżanką "w środowisko". W domu był kuzyn pani C., opiekował się dzieckiem, a pani C. pojechała do Oławy. Gdy wróciłyśmy z Siedlec, spotkałyśmy ją w Oławie, gdy akurat przechodziła po pasach. Wyglądała inaczej niż poprzednio. Była już bez powiększonego brzucha...
Pracownice GOPS skontaktowały się z pedagogiem w szkole, gdzie chodzą starsze dzieci Kamili. Nic nie mówiły o swoich podejrzeniach, ale pedagog sama zapytała, czy wiedzą, że w maju Kamila urodziła kolejne dziecko. Wiedziała to od pań ze świetlicy.  
Ponieważ wszystkie nitki zaczynały się zbiegać w jedną informację, a dziecka nikt nie wiedział, pracownica GOPS złożyła na policji zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w tej rodzinie. Wcześniej nic tego nie zapowiadało. - Nie miałam zgłoszeń ze szkoły o nieprawidłowościach, dotyczących wychowywania dzieci w tej rodzinie - zapewniała pracownika GOPS.
- Nigdy nie słyszałam, aby w rodzinie działo się coś niepokojącego - zeznawał też kolejny świadek, kuratorka sądowa z Oławy, która przeprowadzała w tej rodzinie wywiad środowiskowy. - Z uwagi na powiększony brzuch, zapytałam Kamilę C., czy to kolejne dziecko w drodze? Kamila odpowiedziała, że jest chora, ale wszyscy myślą, że jest w ciąży. Poczułam się dość niezręcznie, przeprosiłam i zapytałam, co jej dolega? Usłyszałam, że powiększony brzuch jest wynikiem ropy, która tam się zbiera. Spytałam, czy jest pod opieką lekarza? Podała, że opiekuje się nią doktor Wiercińska. To znany oławski lekarz-ginekolog, więc wyjaśnienia były wiarygodne. Mówiła, że ma skierowanie do szpitala, gdzie chce pójść dopiero po Świętach Wielkanocnych, czyli za jakieś 2-3 tygodnie. Uznałam, że to bardzo lekkomyślne. Prosiłam, aby jak najszybciej poszła do szpitala.
Po trzech miesiącach pani kurator przeprowadzała kolejny wywiad środowiskowy w tej rodzinie. - Kamila miała już płaski brzuch - zeznawała. - Spytałam, czy jest po leczeniu szpitalnym? Zaprzeczyła, ale powiedziała, że była u lekarza. Był przy tym Tadeusz, który prawie nic nie mówił. Osobą dominującą w tym związku była Kamila. Odpowiadała nawet na pytania, dotyczące jego dzieci. Ta druga rozmowa wzbudziła mój niepokój. Uznałam, że Kamila nie była wobec mnie szczera.
Kuratorka pytała o różne sprawy, ale odpowiedzi nie były jasne. Poszła więc porozmawiać z sąsiadami. Nie pytała wprost o to, czy Kamila była w ciąży, tylko czy coś niepokojącego dzieje się w tej rodzinie. Wszyscy jednak zaprzeczali. Rodzina była odbierana pozytywnie. Gdy potem kuratorka spotkała Kamilę w sądzie, ta przyznała, że nie była u żadnego lekarza, bo... nie przejmuje się swoim zdrowiem.
Na rozprawie 22 kwietnia zeznawali także brat i siostra matki Kamili - oboje ze Świdnicy. Od lat nie utrzymują jednak kontaktów z Kamilą, więc nie mogli nic istotnego wnieść do sprawy.
Podczas kolejnej rozprawy, w czerwcu, zeznawać będą biegli psychiatrzy, którzy ocenią zachowanie oskarżonych na filmie, nakręconym podczas składania zeznań.
Ponieważ sąd nie spodziewa się już nowych dowodów, jest szansa, że wyrok w tej głośnej sprawie usłyszymy jeszcze przed wakacjami.

Jerzy Kamiński

jkaminski@gazeta.olawa.pl


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: AhTreść komentarza: Marychę czuć z daleka, jak ktoś zna to zioło. A poza tym po Oławie latają drony i ktoś musiał zauważyć. Jak masz coś nielegalnego to i rodo nie pomoże.Data dodania komentarza: 22.09.2025, 21:15Źródło komentarza: Policjanci natrafili na nietypowe "ozdoby balkonowe"Autor komentarza: ...Treść komentarza: Skoro dziewczyna która tam pilnuje jest chuda jak patyk to raczej się jej nie przelewa z wypłaty.Data dodania komentarza: 22.09.2025, 21:04Źródło komentarza: "Futrzasta fiesta", czyli dzień otwarty w oławskim schronisku dla zwierzątAutor komentarza: ???Treść komentarza: Nie mam pojęcia. Myślałam że jest 1 szef i on to za swoje utrzymuje. Ludzie mu czasem karmy doniosą.Data dodania komentarza: 22.09.2025, 21:03Źródło komentarza: "Futrzasta fiesta", czyli dzień otwarty w oławskim schronisku dla zwierzątAutor komentarza: Chyba że górale;)Treść komentarza: A jest?Data dodania komentarza: 22.09.2025, 20:57Źródło komentarza: Policjanci natrafili na nietypowe "ozdoby balkonowe"Autor komentarza: BTreść komentarza: Niektórych to śmieszy, ale nie tych co mieszkają blisko ulicy i codziennie się słyszy te formuły1 na torze, albo jak ma się małe śpiące dzieci a 22/24 słychać jak strzelanie z czołgu.Data dodania komentarza: 22.09.2025, 20:54Źródło komentarza: Policjanci będą mierzyć hałasAutor komentarza: Sokole OkoTreść komentarza: Może tacy dociekliwi to zauważą na Ogrodowej w JL kamery, które nagrywają wiernych wchodzących na teren Kościoła. Jak to ma się do RODO ? Do prywatności, Naruszenia dóbr osobistych itp.Data dodania komentarza: 22.09.2025, 20:28Źródło komentarza: Policjanci natrafili na nietypowe "ozdoby balkonowe"
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama