Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:12
Reklama BMM
Reklama

Fałszywi bohaterowie brzemion nie noszą

- Dzisiaj często zapomina się o prawdziwych bohaterach tamtych czasów, takich jak Ania Walentynowicz, a kreuje się medialnie nowych, sztucznych, takich jak Henryka Krzywonos - mówił 31 sierpnia pod Pomnikiem Losów Ojczyzny Piotr Regiec, radny miejski i działacz oławskiego Prawa i Sprawiedliwości
Podziel się
Oceń

Oława. Zaduma pod pomnikami i msza

Oławskie obchody 32. rocznicy powstania NSZZ "Solidarność" rozłożono na dwa dni. Wieczorem 31 sierpnia, a więc dokładnie w dniu podpisania przed laty słynnych porozumień gdańskich, zaledwie kilku działaczy związkowych, wspartych przez trójkę miejskich radnych z klubu PiS, złożyło kwiaty i wieńce pod Pomnikiem Losów Ojczyzny. Potem okolicznościowe przemówienia wygłosili Janusz Głodała, szef Międzyzakładowej Powiatowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" w Oławie oraz radny Piotr Regiec. - Mimo iż z dnia na dzień jest nas coraz mniej i pamięć mamy coraz słabszą, staramy się jednak corocznie przypominać, zwłaszcza młodzieży, o tamtych wydarzeniach, które zapoczątkowały drogę do wolnej Polski - mówił Głodała. - Przypominamy słynne "21 postulatów", z których do dzisiaj bardzo niewiele rzeczy udało się zrealizować. Chociaż dzisiaj mamy już niepodległą ojczyznę, to wiele spraw, które się w niej dzieją, nam - członkom związku - bardzo się nie podoba. Nadszedł czas, by to naprawić, ale do tego potrzebna jest nam pomoc wszystkich obywateli - i tych młodych, i tych starszych. Uczcijmy dzisiaj pamięć tych działaczy związku, których już nie ma wśród nas i szanujmy tych, którzy jeszcze są i walczą!

- 32 lata, jakie minęły od powstania "Solidarności", to bardzo mało i zarazem bardzo dużo, bo to czas ukształtowania się prawie całkiem nowego pokolenia - tak zaczął swoje przemówienie Piotr Regiec. - Wtedy wszystko było proste. Byliśmy my, czyli prawie cały naród, skupiony w "Solidarności", i oni, czyli Kiszczak, Kania i Jaruzelski wraz z Urbanem. Dzisiaj wszystko się przewartościowało, podziały się zatarły. Urban króluje na salonach, a o prawdziwych bohaterach tamtych lat, takich jak Ania Walentynowicz, powoli zapominamy. W zamian pojawiają się nowi, często fałszywi bohaterowie. Tacy jak np. Henryka Krzywonos. Naszym obowiązkiem jest przypominanie młodzieży prawdziwej historii tamtych lat, póki ta nasza pamięć jest jeszcze silna. Z roku na rok jest nas pod tym pomnikiem coraz mniej. Dobrze, że towarzyszą nam zawsze przedstawiciele lokalnych mediów, bo za ich pośrednictwem możemy docierać do większego grona ludzi. Nie wszyscy chętni mogli tu dzisiaj przybyć, z powodu złego stanu zdrowia, często nadszarpniętego w tamtych trudnych czasach.

Druga część obchodów, to uroczyste niedzielne nabożeństwo w kościele NMP Matki Pocieszenia. Odprawił je 2 września w południe ksiądz proboszcz Paweł Cembrowicz. W homilii przypomniał najpierw zmarłego niedawno księdza Waldemara Irka, który miał być głównym celebransem tej mszy. - Nie udało się to, bo Pan Bóg miał inne plany! - stwierdził ksiądz Cembrowicz. Główną część kazania poświęcił patronce oławskiego sanktuarium - Matce Boskiej Pocieszenia - Jej przede wszystkim oraz Wspólnocie Żywego Różańca poświęcone było nabożeństwo.  Przypominając rocznicę utworzenia związku zawodowego i ruchu społecznego "Solidarność", mówił o potrzebie ciągłego przypominania chlubnych zdarzeń z przeszłości, "by nie zachorować na duchowego Alzheimera", który "niszczy w nas człowieczeństwo".  Przypomniał także, za Janem Pawłem II, słowa z listu św. Pawła do Galicjan: "Jedni drugich brzemiona noście". Zdaniem księdza Cembrowicza właśnie to zdanie najlepiej oddaje całą prawdę i cały sens ruchu społecznego "Solidarność", który przed laty skupił w swoich szeregach prawie 10 mln Polaków.    

Po mszy świętej, na placu obok kościoła, przy Pomniku Trzech Męczenników, odbył się krótki wiec, poprzedzony modlitwą za zmarłych i umęczonych.Janusz Głodała przypomniał, że to szczególne miejsce, bo tu właśnie w czasach stanu wojennego gromadzili się działacze oławskiej "Solidarności" by czcić pamięć zmarłych oraz wspomóc duchowo kolegów i koleżanki, prześladowanych przez komunistyczny reżim.

Tekst i fot.: Krzysztof A. Trybulski


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOC
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama