Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:46
Reklama BMM
Reklama

Nowe życie oławskiej „Dakoty”

W 2005 uratował ją od przetopienia na aluminium. Teraz otrzymała szansę drugiego życia. „Dakota” z kolekcji Przemysława Pawłowicza prawdopodobnie będzie jednym z głównych elementów ekspozycji Muzeum Armii Krajowej w Krakowie
Podziel się
Oceń

Pamięci Nowaka-Jeziorańskiego

Kokpit, skrzydło, fragment kadłuba - dla jednych to tylko pozostałości starego samolotu, dla innych część wielkiej legendy lotnictwa. Pawłowicz prezentuje swój cenny eksponat. Odsłania wnętrze kabiny pilotów, podnosi pokrywę na dziobie samolotu, kryjącą gęstwinę przewodów hydraulicznych. Oglądamy przekrój skrzydła i fragment wypalonego kadłuba. Przed domem radnego powiatu stoi także zachowany w całości samolot polskiej produkcji „Bies” oraz mały niemiecki bunkier, przykryty siatką maskującą.
Na opowieść o burzliwych dziejach “Dakoty” Pawłowicz zaprasza do domu. To niezwykle sugestywne miejsce. Ściany wypełniają zdjęcia starej Oławy, wizerunki samolotów i lotników, a honorowe miejsce w tej kolekcji zajmują fotografie dziadka - Stanisława Pawłowicza, żołnierza 3. Dywizji Strzelców Karpackich, uczestnika walk w Tobruku i bitwy pod Monte Cassino.

Pożar na filmowym planie

- Są cztery rzeczy, które pozwoliły aliantom wygrać II wojnę światową - Pawłowicz przywołuje zgrabną formułę Eisenhowera. - Most Bailey’a, transfuzja krwi, jeep i „Dakota”. Jej pojawienie się było kamieniem milowym w historii lotnictwa. Niezawodny i piękny samolot. Przed wojną używany był w lotnictwie pasażerskim, w czasie wojny - do celów transportowych i desantów spadochroniarzy.
Sycylia, Normandia, bitwa pod Arnhem - wszędzie tam wykorzystywano „Dakoty”. Latały od Moskwy po Nowy Jork. Ich popularność sprawiła, że Sowieci jeszcze przed wojną wykupili od Amerykanów licencję i zbudowali swoje Li-2. Na frontach II wojny światowej była wszechobecna. Po wojnie latali nią wielcy przywódcy oraz zwykli pasażerowie linii lotniczych. Wystąpiła w wielu filmach, choćby w „O jeden most za daleko”, „Indiana Jones”, czy „Miłość, szmaragd i krokodyl”.
Żadne muzeum w Polsce nie może się poszczycić posiadaniem takiego samolotu.
W rękach prywatnych kolekcjonerów znajdują się tylko dwa egzemplarze. „Dakota” Pawłowicza, wyprodukowana w 1944, po latach służby w USA, Anglii i na Bliskim Wschodzie, emeryturę spędzała w Disneylandzie pod Paryżem. Stamtąd trafiła do holenderskiego muzeum w Best. Z kolei z tego miejsca wykupili ją Niemcy, ażeby na planie filmu o powietrznej blokadzie Berlina najzwyczajniej podpalić i zniszczyć. A że sceny filmu „Die Luftbrücke” kręcono we Wrocławiu,
o wszystkim dowiedział się  Pawłowicz.
- To był czysty przypadek. Moi koledzy, właściciele zabytkowych jeepów, byli tam zaangażowani jako statyści. Zadzwonili do mnie z wiadomością, że ekipa opuściła plan, zostawiając resztki „Dakoty” i że coś trzeba z tym zrobić…
Pawłowicz natychmiast przerwał swój urlop, dogadał się z ekipą i zorganizował transport części samolotu do Oławy.
- Gdybym czekał dwa czy trzy dni, pewnie trafiłyby jako aluminium do punktu skupu…



Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali Rycerskiej
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama