Władza zadziałała
W końcu władze zajęły się problemem i zabezpieczyły książki. Trafiły one do kilku bibliotek, gdzie znajdują się do dzisiaj. Jedną z nich jest Biblioteka Narodowa w Warszawie przez Niemców prawie doszczętnie ograbiona i zniszczona. W ramach odbudowy księgozbioru włączono do niego książki z licznych bibliotek z ziem zachodnich, w tym właśnie z Oleśnicy Małej.
Kolejną zbiornicą oleśnickich wolumenów jest biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego. Na pewno spora część trafiła w ręce prywatne. Od czasu do czasu książki z oleśnickiej biblioteki pojawiają się w antykwariatach, domach aukcyjnych, czy na aukcjach internetowych. Owe biblioteki pozbywają się mniej wartościowych książek, jako zbędnych w księgozbiorze. Może te „zbędne” egzemplarze powinny powrócić do miejsca, z którego pochodzą, a nie trafiać do sprzedaży?
Marek Włodarczyk







Napisz komentarz
Komentarze