To będzie pierwsza w tym roku pełnia Księżyca. Możemy ją obserwować od godziny 18:06, ale maksimum zaćmienia ma nastąpić o godz. 20:10, jego koniec o 22:14. Jeśli oczywiście nieba nie zasnują chmury, będzie ją widać gołym okiem. Na razie niebo u nas jakie jest każdy widzi, ale może wieczorem chmury się nieco rozejdą.
Zaćmienie półcieniowego, którego mamy szansę być świadkiem, objawia się delikatnym pociemnieniem tarczy Srebrnego Globu, zauważalnym raczej przez doświadczonych obserwatorów,
Jak czytamy na fachowym portalu www.urania.edu.pl, ponieważ "światło słoneczne rozprasza się w ziemskiej atmosferze, granica między cieniem a półcieniem nie jest wyraźnie zaznaczona. 10 stycznia Księżyc ma niemal zahaczyć o strefę cienia, więc może spotkać nas miła niespodzianka w postaci wyraźnego pociemnienia dolnej krawędzi księżycowej tarczy około godz. 20:10, czyli w fazie maksymalnej zjawiska".







Napisz komentarz
Komentarze