Prokuratura oskarża Jana Kownackiego o to, że w procesie udzielania przez gminę przetargu nieograniczonego w ramach zamówienia publicznego na utwardzenie nawierzchni dróg polnych pod rygorem odpowiedzialności karnej złożył fałszywe oświadczenie co do tego, że nie pozostawał z żadnym wykonawcą w takim stosunku prawnym lub faktycznym, że mogło to budzić uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności. Tymczasem - jak ustaliła prokuratura - tego rodzaju stosunek łączył go z lokalnym przedsiębiorcą Markiem K., co do którego miał wiedzę, że wprawdzie nie ubiegał się on oficjalnie o to zamówienia, ale dokonywał tego za pośrednictwem innych firm, z których przedstawicielami wszedł w porozumienie. Zgodnie z kodeksem karnym ten, kto składa zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Ponadto prokuratura oskarża Jana Kownackiego o to, że w tym samym przetargu nakłonił jednego z uczestników do przerobienia umowy o współpracy handlowej, poprzez zmianę daty jej zawarcia. Tym samym powinien odpowiadać za podżeganie do czynu zabronionego.
Prokuratura oskarża też Jana Kownackiego, że w związku z pełnieniem funkcji wójta co najmniej dwukrotnie przyjął łapówkę w postaci pieniędzy w związku ze zrealizowaniem umowy w sprawie robót utwardzania nawierzchni, przy czym do podpisania tej umowy doszło wskutek naruszenia przepisów dotyczących zamówień publicznych, w tym artykułu mówiącego, że postępowanie o udzielenie takiego zamówienia przeprowadza się w sposób zapewniający zachowanie uczciwej konkurencji i równe traktowanie wykonawców. Tymczasem, zdaniem prokuratury, Jan Kownacki wszedł w porozumienie z przedsiębiorcą, udzielając mu informacji co do przedmiotowego przetargu, w tym co do terminu jego ogłoszenia, warunków oraz niezbędnych dokumentów, za co dwukrotnie przyjął łapówkę. Paragraf 3 z art. 228 Kodeksu karnego mówi, że "kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".
Napisz komentarz
Komentarze