Do zbiornika "Pierwszy Staw" w Jelczu-Laskowicach trafiła pierwsza partia dorodnych ponad dwukilogramowych karpi. Łącznie wpuszczono tam 600 kg tej ryby. Zarybiono również zbiornik "Piaski", do którego trafiło 600 kg karpia oraz 50 kg jazia. Do przewozu ryb wykorzystano specjalistyczny samochód Ośrodka Zarybieniowego w Szczodrem, który ma na pokładzie zbiorniki z wodą oraz podwójne butle z tlenem. Ryby z samochodu są spuszczane przez specjalny rękaw do akwenu, przez co pozostają cały czas w dobrej kondycji. Pozostałe zbiorniki, ze względu na ich niedostępność, spowodowaną stanem powodziowym, zostaną uzupełnione narybkiem w terminach późniejszych. Niestety, prowadzone kontrole przez Straż Rybacką wykazują, że wielu wędkarzy nie zapoznało się do końca z obowiązującym regulaminem połowów. W zezwoleniu na wędkowanie, który jest w posiadaniu każdego wędkarza w tabeli "Wymiary, okresy ochronne i limity połowu", przy gatunku karp zapisano - limit od 1 października do 31 grudnia wynosi 1 sztukę na dobę. Również obowiązkiem każdego, kto decyduje się na wpuszczenie ryby do siatki jest odnotowanie tego w rejestrze połowu. Natomiast wymiar dolny to 35 cm, a górny - 65 cm. Z tego tytułu w zeszłym tygodniu posypało się wiele kar, nakładanych przez służby.
(GRARO)
Napisz komentarz
Komentarze