- Taką mam smutną refleksję - kiosk przy dworcu zamknął się, nie ma gdzie kupić gazety, wody mineralnej czy chusteczek higienicznych i innych rzeczy - napisała do nas pani Agnieszka, dojeżdżająca do Wrocławia. - Szkoda, ten kiosk wrósł w to miejscu. Pandemia wykończyła ten kiosk. Szkoda wielka, pewnie to niejedyne takie miejsce w Oławie.
Mamy dobrą wiadomość dla pani Agnieszki i innych, zawiedzionych zamknięciem kiosku. Nieoficjalnie wiemy, że już jest nowy właściciel, który zapowiedział, że wkrótce życie wróci do kiosku, będą gazety, w tym "Powiatowa", zapewne także inne produkty, które w takim miejscu zwykle się sprzedają.









Napisz komentarz
Komentarze