Przed biegiem na scenie, na którą Oliwier wyszedł oczywiście razem z mamą, nie obyło się bez wspólnego śpiewania "Stu lat" i bez prezentów - nie zapomnieli o tym organizatorzy imprezy. Oczywiście tuż potem Oliwier brał dział w rozgrzewce, a potem... kolorowy bieg, bo dziś czego jak czego, ale kolorów w Parku Miejskim nie brakowało.
Oliwierze, kolorowego życia Ci życzymy z okazji tych urodzin - wszystkiego, co sobie wymarzysz!
















Napisz komentarz
Komentarze