Podchodzą z taką kartką w ręku i zbierają na jakiś ośrodek dla głuchoniemych. Już sama kartka jest podejrzana, bo polska flaga nie jest polską flagą, pieczątka jest niewyraźna, nie widać nazwiska, a w rubryce kod pocztowy ktoś rzekomo z Oławy podaje jakieś dziwne cyferki.
- Spotkałam tych ludzi w jednym z oławskich sklepów, wyglądali na obcokrajowców - mówi kobieta, której proponowali wpłatę. - Pokazali właśnie taką kartkę, przy czym palcem zasłonili ostatnią rubrykę. Gdy zobaczyłam, że tam trzeba wpisać kwotę, uznałam, że coś jest nie tak, że to podejrzane, bo po co to komu, skoro nie ma moich danych itp.
W internecie pełno jest przykładów takich oszukańczych działań na terenie całej Polski. Polski Związek Głuchych Oddział Dolnośląski z siedzibą we Wrocławiu w specjalnym ostrzeżeniu na swojej stronie uprzedza o działalności oszustów na terenie województwa dolnośląskiego.
- Podszywają się pod osoby głuche lub pracowników/wolontariuszy naszego stowarzyszenia i wyłudzają darowizny na rzecz naszej organizacji - piszą. - Zarząd Oddziału Dolnośląski PZG z siedzibą we Wrocławiu przy ul. Braniborskiej 2/10 oświadcza, że nie prowadzi żadnej akcji (zbiórki pieniędzy) we Wrocławiu, ani w żadnym z miast na terenie województwa dolnośląskiego, gdzie działają jednostki terenowe PZG O/D. Wszelka działalność osób prywatnych polegająca na zbieraniu podpisów pod listami, zbieraniu danych osobowych oraz pieniędzy jest oszustwem i próbą wyłudzenia mienia. Czyny te podlegają karze i są określone przez kodeks karny (artykuł 268). Polski Związek Głuchych Oddział Dolnośląski jednocześnie informuje, że dołoży starań, by jak najszybciej wyjaśnić sprawę, oraz że zawiadomił już o powyższym Policję.
Napisz komentarz
Komentarze