Była historia koła, prezentowana przez prezesa Michała Wąsiewicza - najstarszego, bo już 82-letniego członka koła, która powstało w 1952 roku. Były życzenia, listy gratulacyjne, prezenty od wielu gości, a także dyplomy dla wielu myśliwych za wieloletnią i rzetelną pracę na rzecz koła "Bażant" - jako wyraz uznania za dotychczasowe osiągnięcia i zaangażowanie w działalność na rzecz kultywowania tradycji oraz krzewienia etyki kultury łowieckiej.
- Gdy jechałem kiedyś przez Ukrainę, zwróciłem uwagę, że praktycznie nie ma tam dzikich zwierząt - mówił starosta Zdzisław Brezdeń. - Gdy wjechaliśmy do Polski, tych zwierząt było bardzo dużo. I właśnie za to, że one są, a wy się nimi opiekujecie, dziękuję.
Więcej, w tym lista wyróżnionych dyplomami - wkrótce na łamach "Gazety Powiatowej"
Napisz komentarz
Komentarze