15 i 16 lipca odbyły się III Dni Bystrzycy. Imprezę przygotowano na terenach rekreacyjnych, tuż przy małym stawie w Bystrzycy. Organizatorem był sołtys Michał Rado wraz z Radą Sołecką.
O dobrą zabawę na parkiecie zadbał niezawodny DJ Hals, a na scenie pojawili się różni artyści dla każdej grupy wiekowej. Jako pierwsza zaprezentowała się grupa chłopaków z oławskiego zespołu WGWC Oławskie Rap Podziemie. Potem był najbardziej wyczekiwany przez młodzież koncert (to wtedy pod sceną zebrały się największe tłumy). Swoje najpopularniejsze kawałki takie jak "Ona by tak chciała" czy "Ruskacz" zaśpiewał bowiem Ronnie Ferrari.
Kolejny dzień rozpoczął się występem Klubu Seniora "Kalina". Jak to zazwyczaj bywa na takich imprezach, nie zabrakło zespołu disco polo, a w tym przypadku aż dwóch! Wystąpili Long&Junior i Łobuzy. Publiczność szalała. Każdy dzień kończył się potańcówką do białego rana.
Na festynie nie brakowało atrakcji dla najmłodszych - strażacy zaprezentowali pokaz strażacki, animacje, zamki dmuchane, pyszne lody, wata cukrowa i inne. Można było coś zjeść i napić się piwa.
Napisz komentarz
Komentarze