W listopadzie była w krytycznym stanie,po wypadku spowodowanym przez pijaną kierującą. To cud, że Julia przeżyła. Kilka miesięcy od tych dramatycznych zdarzeń, przychodzą dobre wiadomości. Na portalu zrzutka.pl Bliscy dziewczyny piszą: - Kto się stęsknił za naszą Wojowniczką? Kochani, ta piękna Dziewczyna to CUD. To zdjęcie to CUD. To co się dzieje... To CUD.
Julia mimo bardzo ciężkich początków rehabilitacji radzi sobie coraz lepiej. Jest niesamowicie zawzięta! Waleczny duch nie pozwala jej zwalniać tempa. Nawet jeśli pojawiają się łzy bólu to szybko je ociera, podnosi głowę i z uśmiechem walczy dalej. Dzięki postępom rehabilitacji może pojechać wózkiem na spacer z najbliższymi i cieszyć się każdym oddechem na świeżym powietrzu. Posmakowała też swojej pierwszej kawy w nowym życiu. Rodzice opowiadają Julii jaki ogrom życzliwości kierujecie w jej stronę. To daje ogromną motywację do dalszej walki! Jeszcze raz dziękujemy za każdą cegiełkę, dzięki której nasza Fighterka jest w tak świetnym miejscu, objęta opieką przez grono najlepszych specjalistów.
I za każde dobre słowo, serdeczną myśl, modlitwę. To wszystko w połączeniu z ogromną wolą życia, przyczyniło się do tego w jakim teraz jest miejscu. Pijąc jutro poranną kawę czy spacerując w pierwszych promieniach słońca, pomyślmy ciepło o Julii.
Reklama
Julia nie zwalnia tempa! Jest coraz lepiej. TO CUD!
Rodzice Julii Sulej i... ona sama przekazują dobre wiadomości! Cieszymy się razem z nimi i trzymamy kciuki, żeby było jak najlepiej
- 16.02.2023 10:06
- Źródło: https://zrzutka.pl/pstjd7
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze