Wynagrodzenie, jakie miasto zobowiązało się wypłacać przychodniu, to 1 080,00 zł miesięcznie, czyli 12 960 zł za cały okres obowiązywania umowy.
- Czy taka umowa nie powinna być podpisana po podjęciu programu opieki nad zwierzętami, którego miasto jeszcze nie podjęło - pytała radna Magdalena Ziółkowska. - Proszę też o informację, w jakiej formie miasto informuje mieszkańców, gdzie mogą zgłaszać informacje o rannych czy padłych zwierzętach?
Odpowiadając wiceburmistrz Andrzej Mikoda wyjaśnił, że umowa z przychodnią weterynaryjną dotyczy zwierząt dziko żyjących i musi mieć zapewnioną ciągła obsługę. Potrzeba udzielenia takiej pomocy czy usługi może się bowiem zdarzyć w każdym momencie. Dlatego też umowa na te usługi jest niezależna od programu opieki nad zwierzętami.
Nawiązując do tego pytania, gdzie mieszkańcy mogą znaleźć informacje o tym, jak i do kogo mogą zgłaszać informacje np. o padłych zwierzętach, wiceburmistrz dodał, że należy dzwonić do wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska. W dni wolne od pracy należy się natomiast kontaktować z firmą, która prowadzi opiekę nad zwierzętami bezdomnymi, czyli z przychodnią weterynaryjną.
- Gdzie mieszkańcy mogą znaleźć informacje na ten temat - drążyła radna.
Wiceburmistrz przyznał, że nie pamięta. Były umieszczane na stronie internetowej UM, ale czy są nadal - nie umiał powiedzieć.
Przejrzeliśmy stronę internetową UM i nie udało nam się znaleźć informacji o tym, gdzie należy zgłaszać informację o padłych zwierzętach.
Napisz komentarz
Komentarze