Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 13:26
Reklama BMM

Rewolucja czy drobny lifting?

O tym, że "Moto-Jelcz" ma nowego trenera, pisaliśmy kilka dni temu. Zmienił się także prezes...
Podziel się
Oceń

Od kilku miesięcy trwał konflikt między kibicami i piłkarzami "Moto-Jelcza" a Zarządem klubu. Większość zarzutów kierowano w stronę prezesa - Jarosława Fliśnika. Pojawiły się w mieście plakaty o "prywatnym folwarku Fliśnika", a na meczach skandowano obraźliwe hasła.

Z końcem czerwca Jarosław Fliśnik złożył swoją rezygnację z funkcji prezesa klubu. W rozmowie z nami nie chciał komentować zarzutów umieszczonych na plakatach. Natomiast odniósł się do relacji z kibicami, którzy próbowali wymusić na nim większe staranie się o finanse od miasta i innych sponsorów na rzecz drużyny seniorów. Posunęli się nawet do próby siłowego wyegzekwowania swoich pragnień poprzez "ich wizytę" na stadionie.

Jednym z żądań kibiców było wprowadzenie do Zarządu przedstawiciela kibiców, na co nie chcieli się zgodzić pozostali członkowie władz klubu. To zaogniło konflikt, w który włączył się wówczas trener Zbigniew Smółka oraz piłkarze, którzy wyszli na mecz z "Górnikiem" Złotoryja w koszulkach z napisem: "zarząd out!". Według trenera Smółki narastający konflikt z Zarządem i brak szans na poprawienie sytuacji finansowej klubu, było głównym powodem dlaczego nagle zrezygnował z prowadzenia drużyny seniorów.

Prezes Jarosław Fliśnik podzielił los, który spotkał jego poprzednika - Pawła Nabiałczyka. Obaj współdziałali w reaktywacji "Moto-Jelcza". Paweł Nabiałczyk został pierwszym prezesem, a Jarosław Fliśnik trenował seniorów i awansował z nimi do "okręgówki", a później do IV ligi. Wskutek nieporozumień między ówczesnym prezesem a kibicami, Paweł Nabiałczyk zrezygnował z funkcji prezesa. Jego rolę przejął Jarosław Fliśnik, który początkowo łączył prowadzenie klubu z trenowaniem pierwszej drużyny.

Jednak kibiców bardziej interesuje, co dzieje się obecnie. Stąd też szybko zapomniano o zasługach byłego już prezesa, a domagano się powrotu do wielkiego "Moto-Jelcza" z lat, gdy grał w II lidze. A w tym roku była świetna okazja, aby uczcić 50 rocznicę pierwszego awansu oławian do II ligi. 7 lipca minęła ta okrągła rocznica. 

W tym sezonie oławska drużyna była blisko awansu do III ligi. Miała silny skład, ale ze względu na finanse nie pozyskano w przerwie zimowej zawodników, którzy mogliby pomóc w walce o awans. Ławkę rezerwowych tworzyli głównie juniorzy. To też trener Smółka stawiał Zarządowi jako zarzut, że nie są zainteresowani walką o najwyższe cele.

Do wtorku 16 lipca na stronie klubowej nie ukazała się oficjalna informacja o zmianach jakie nastąpiły w Zarządzie klubu oraz na stanowisku trenera drużyny seniorów. Z informacji uzyskanych od Miłosza Solarskiego, nowym prezesem "Moto-Jelcza" został Bartosz Łuś, który do tej pory prowadził drużyny młodzieżowe AP "Champions" Oława oraz "Moto-Jelcza".

Na walnym zgromadzeniu członków klubu, które ponoć odbyło się na początku lipca (nie udało się nam ustalić dokładnej daty), wybrano też pozostałe osoby tworzące nowy zarząd. Wiceprezesem został Miłosz Solarski, a członkiem zarządu - Jacek Imianowski. Obaj ci panowie wymienili się dotychczasowymi funkcjami. Do nowego zarządu nie wszedł przedstawiciel rodziców, choć taka była sugestia burmistrza Tomasza Frischmanna w czasie marcowego spotkania z rodzicami i kibicami "Moto-Jelcza". Informacja o walnym zgromadzeniu nie była upubliczniona, więc poza zainteresowanymi członkami klubu nikt inny tam nie był obecny.

Jedną z pierwszych decyzji nowego Zarządu było połączenie grup młodzieżowych AP "Champions" z "Moto-Jelczem". Już wcześniej oba kluby współpracowały. "Championsi" prowadzili szkolenie do wieku trampkarza, a później przekazywali zawodników do "Moto-Jelcza". Teraz chcą lepiej szkolić oławską młodzież, aby powstrzymać odpływ młodych do klubów wrocławskich. W lipcu tego roku prowadzone są otwarte zajęcia dla chętnych pod okiem oławskich trenerów. W sierpniu planuje się stworzyć grupy docelowe, przy większej ilości jednostek treningowych. Celem jest powstanie trzech grup w każdej kategorii wiekowej (wiodąca, pościgowa oraz rekreacyjna). Grupa wiodąca i być może pościgowa przystąpią do rozgrywek ligowych. Planuje się organizowanie większej ilości turniejów piłkarskich dla najmłodszych roczników. Prezes Bartosz Łuś za cel postawił też uzyskanie certyfikatu PZPN, najpierw brązową gwiazdkę. Wymaga to dużego wysiłku wszystkich trenerów pracujących w klubie. Najpierw będzie okres próbny, a po pół roku będzie możliwość uzyskania takiego certyfikatu.

Bartosz Łuś zrezygnował z pobierania pensji za pełnienie funkcji prezesa klubu. Sytuacja finansowa "Moto-Jelcza" nie jest najlepsza, więc celem postawionym przed seniorami jest utrzymanie się w IV lidze w nowym sezonie. Aby móc pozyskać nowe środki na działalność klubu, powołano nowe stanowisko - dyrektora do spraw sponsoringu. Został nim Mariusz Oleszczuk.

Prezes Łuś chciałby, aby za rok mogła być zgłoszona do rozgrywek drużyna rezerwowa. Jeżeli będziemy chcieli myśleć w przyszłości o awansie do III ligi, to musimy mieć szeroką kadrę, a zawodnicy kończący wiek juniora powinni mieć szansę na ogrywanie się zanim zasilą pierwszy zespół. Do tej pory większość młodych piłkarzy, która nie miała szans na regularną grę w IV lidze, wybierała występy w okolicznych klubach z niższych klas.

Nowy prezes spotkał się również z kibicami "Moto-Jelcza", przedstawił im swoją wizję i plany na najbliższy czas, co spotkało się z ich akceptacją. Jest to o tyle ważne, bo w rundzie wiosennej na ich barkach stała oprawa meczów.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Max 19.07.2024 19:14
Taki prezes że aż strach.

MJO 19.07.2024 10:45
Szkoda ,że nie było żadnego Walnego zebrania tak jak przewiduje statut...dlatego DZPN może nie uznać fuzji.

Filozof grecki 19.07.2024 10:00
Klub to prywatne stowarzyszenie, więc powinien sam się utrzymywać. Na tym poziomie gry to powinno być pełne amatorstwo. Pracować trzeba na etacie a w piłę grać tylko dla przyjemności bez jakiś pieniędzy. Nauczyli się żyć na koszt Miasta i innych zakładów pracy i trudno przestawić się na realną gospodarkę rynkową. Wam się wszystko należy a ja muszę pracować żebyście trwonili pieniądze z moich podatków.

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: TołdiTreść komentarza: Inwestycje w kampanie wyborczą muszą się zwrócić :)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: sebaTreść komentarza: Powyciągać trzeba ich z samochodów!! Patrole w większości powinny być piesze. Nie widać ich w mieście zupełnie.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: ŁukaszTreść komentarza: Kolejna podejrzana sprawa. Podczas kadencji Burmistrza Szczęśniaka wybudowano kilkaset mieszkań w ramach TBS. A tanie mieszkania to w tej chwili największa bolączka mieszkańców. Od kiedy władze przejeli Lokalni z burmistrzem na czele, całkowicie zaniechano budowy nowych tanich mieszkań dla mieszkańców. Dziwnie zbiega się to z czasem gdy w deweloperke zaczął bawić się sami wiecie kto... i jak wpływ w przeszłości, oraz teraźniejszości miał na lokalnych samorządowców. Kolejna sprawa to działka dla jelcza,torpedowana w przeszłości przez ludzi powiązanych z burmistrzem. Dziwnym trafem sami wiecie kto zapowiada tam teraz powstanie nowego osiedla. Przypadek? A może pod zasłoną pięknych uśmiechów, uścisków dłoni na targowisku wpuściliśmy sobie do pałacu prawdziwego konia trojańskiego?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: asdefTreść komentarza: Fajne czasy, nie to co teraz.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:45Źródło komentarza: Twórzmy wspólnie fotograficzną historię Oławy (album 211)
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama