- Od dłuższego czasu obserwuję sytuację na parkingu przy ulicach Chrobrego i Sportowej, w pobliżu PKS - napisał do nas Czytelnik z Oławy, proszą cy o zachowanie anonimowości (dane do wiadomości redakcji). - Ktoś, prawdopodobnie niezwiązany z okolicznymi mieszkańcami, urządził tam coś na kształt złomowiska. Po jednej stronie (naprzeciwko apteki) stoją trzy uszkodzone samochody. Dwa z nich zajmują miejsce już od ponad pół roku, a trzeci pojawił się około tydzień temu, zrzucony z lawety i porzucony, podobnie jak pozostałe. Czy to jest właściwe miejsce na składowanie wraków? Wiem, że nie jest to pierwszy raz, kiedy pojawia się taki problem w okolicy, a sposób, w jaki te pojazdy zostały zaparkowane (czy raczej porzucone), pozostawia wiele do życzenia. Z chwilą zrzucenia z lawety focusa z prawej strony, jego właściciel ściągnął rejestrację, identycznie jak w golfie z lewej strony.
Ewidentnie to temat dla Straży Miejskiej w Oławie. Zdjęcie - na którym wyraźnie widać auta bez tablic rejestracyjnych - wraz z listem przesłaliśmy tam.
- Straż Miejska była informowana w sierpniu - mówi pani Klaudia. - Na początku Pan Strażnik stwierdził, że nic nie mogą zrobić, bo auta nie posiadają tablic rejestracyjnych. Poinformowałam go, że mają naklejki na szybach z numerem rejestracyjnym. I że przy corsie często można zastać właściciela, który dowozi do niego śmieci i później urządza przy nim "piknik". Wtedy Pan Strażnik tylko powiedział, że wyśle "Eko-Patrol".


Napisz komentarz
Komentarze