Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 05:09
Reklama

OŁAWA Nie tak miało być

Po powodzi. I znów wszystko trzeba remontować. To już czwarty raz. Pani Teresa ma dość. Pan Zdzisław też, ale na samą myśl o mieszkaniu w bloku w oku kręci mu się łza i łamie głos, bo... - To nie tak miało być - mówi
OŁAWA Nie tak miało być
Po powodzi. I znów wszystko trzeba remontować. To już czwarty raz. Pani Teresa ma dość. Pan Zdzisław też, ale na samą myśl o mieszkaniu w bloku w oku kręci mu się łza i łamie głos, bo... - To nie tak miało być - mówi

Autor: Wioletta Kamińska

Podziel się
Oceń

Od niedzieli układali worki wokół domu na Zwierzyńcu Dużym i zabezpieczali nimi wszystko, co się dało.  

- Razem z synami, sąsiadami i znajomymi obłożyliśmy nimi calutki dom - mówi pan Zdzisław. - W nocy zmienialiśmy się z synem i pilnowaliśmy, żeby ewentualnie zatkać powstały przeciek. Ale się nie udało. We wtorek rano usłyszałem krzyk żony.       

- Otworzyłam drzwi do pokoju, a tam... pełno wody - wtrąca pani Teresa. - Chwilę później była już wszędzie i stała przez pięć dni. Nie mamy piętra, więc niczego nie można było wynieść na górę. Co się dało, wcześniej ustawiliśmy wyżej, ale niewiele to dało. 

- Początkowo, gdy woda zbliżała się do domu, nie było piasku, więc załatwiłem go na własną rękę - dodaje Kamil, starszy syn Teresy i Zdzisława. Mieszka z nimi wraz ze swoją rodziną trzyletnią córką i narzeczoną w siódmym miesiącu ciąży. - Później, gdy był piasek, zabrakło worków, i tak w kółko. W końcu dostałem kontakt do pani Kasi z urzędu miasta, która pomogła to ogarnąć. W sumie do ochrony domu wykorzystaliśmy 2 tys. worków. Dzięki pani Kasi dostaliśmy też gumowe buty. Odebrałem je z ratusza. Przy tej okazji napisałem pismo do burmistrza, w którym przedstawiłem naszą sytuację. Już na drugi dzień od tej samej pani Kasi otrzymaliśmy informację, że zarezerwowany jest dla nas hotel  gdzie będziemy mogli przeczekać czas oczekiwana na mieszkanie.  

Ostatnio włożyli w dom mnóstwo pieniędzy. Zrobili m.in. dach i właśnie mieli go ocieplać, bo pan Kamil chciał zaadaptować poddasze. Do tej pory zajmował z rodziną tylko pokój i kuchnię, a to mało, zwłaszcza gdy urodzi się drugie dziecko. Kupili już nawet potrzebne do wykonania ocieplenia materiały, ale nie zdążyli zrobić nic, bo przyszła woda i wszystko zalała. Zalała też piec centralnego ogrzewania, węgiel, drewno na opał. Wokół domu była ułożona nowa kostka, ale teraz też jest do wymiany. A w domu? - Wszystko jest do remontu - mówi pani Teresa. - Trzeba skuć całą łazienkę. Chłopaki już zerwali panele we wszystkich pomieszczeniach. Zbili też część tynków ze ścian, ale jeszcze nie wszystkie. Syn, dzięki kontaktowi, który również otrzymali od pracownicy urzędu miejskiego, załatwił osuszacze. Pożyczyli mu je jacyś dobrzy ludzie spod Warszawy. Podarowali też wyprawkę dla nienarodzonego dziecka i jesteśmy im wszystkim bardzo wdzięczni. Pomocy doraźnej więc nie brakuje. Pomaga miasto, znajomi synów i sąsiedzi.

 Szczególnie jedna sąsiadka, która udostępniła pokój pani Teresie i Zdzisławowi. U niej więc śpią. W dzień wracają do domu i próbują jakoś w nim żyć, ale  - jak mówi pani Teresa - to bardzo trudne: - Pod nogami biegają myszy. Cały czas pracuje kilka osuszaczy, skuwają tynk, więc się kurzy, maszyny hałasują i nie wiadomo, jak to dalej będzie. Martwią się bo idzie zima, święta, a dom nie nadaje się do zamieszkania.       

To ich czwarta powódź w tym miejscu. Dom jest bardzo stary. Pani Teresa go odziedziczyła. Mieszkają tu prawie 40 lat. Pan Zdzisław właśnie przeszedł na emeryturę. Pani Teresa od lat choruje, ma m.in. zaawansowaną cukrzycę, ale nie pobiera żadnego zasiłku, bo - jak twierdzi - powiedzieli jej, że mąż ma za wysoką emeryturę, a to 3 tys. zł. Pan Zdzisław musi więc dorabiać, ale od trzech tygodni nie chodzi do pracy. Najpierw napełniał worki paskiem, by ochronić dom przed powodzią, teraz od kilku dni sprząta i wyrzuca z domu wszystko, co zalała i zniszczyła woda. W końcu musi jednak wrócić do pracy. Synowie też, bo z czegoś trzeba żyć. Tymczasem w domu jest tyle do zrobienia. Potrzeba pieniędzy, ale i rąk do pracy. 



Napisz komentarz

Komentarze

teofil 07.10.2024 09:20
Powodzie na naturalnych terenach zalewowych mogą być każdego roku. Mam wątpliwości co do celowości wyrzucania publicznych pieniedzy w błoto. Natomiast zalewanie domów i wiosek w celu ochrony miast powinno się odbywać na koszt tych chronionych a nie powodzian.

Redaktor 06.10.2024 22:53
Ciekawy dwugłos pani Teresy i pana Zdzisława - wzajemnie nieco sprzeczny i wykluczający się, zarówno co do oceny miejsca zamieszkania i przyszłości jaka widzą w tym gdzie i jak chcieliby mieszkać. Ciekawy.

xxx 06.10.2024 18:44
tereny zalewowe i koniec tematow.

Tam dalej 06.10.2024 17:45
Są dwa wyjscia - budowa 5m wału (który może puścić) wokół zwierzyńca lub wysiedlenie wszystkich na koszt państwa i wieczny spokój. Czego oczekiwali mieszkańcy budując się lub kupując domy na wyspie?

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: .Treść komentarza: Nawet jak muszą to robią to niechętnie, z wielką łaską albo wcale… A szczególnie patologiczne parkowanie jest w naszym mieście nagminne zlewane, najwyżej pouczenie.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 21:42Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: PikoloTreść komentarza: Chyba już coś uzbierales za te debilne komentarze. Jedź i wykup niemieckie...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 20:24Źródło komentarza: Wiemy, co tu będzie. Więcej szczegółów rozbudowy Parku Handlowego w OławieAutor komentarza: PikoloTreść komentarza: Strażnicy i policjanci pracują do emerytury, a robią coś jak muszą. Z własnej inicjatywy, jak ostatnio czytalem, tylko jeden dzielnicowy...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 20:18Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: mysliwyTreść komentarza: Goście na legalu i na widoku zniszczyli trawnik i chodnik. Na zdjęciu na słupie widać znak "zakaz zatrzymywania się i parkowania." Żeby tam wjechać, muszą pokonać dystans wzdłuż po chodniku, a to grube wykroczenie. To się w głowie nie mieści! Gdzie jest Straż Miejska i Policja się pytam? No gdzie? Państwo i miasto z dykty...Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:22Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: mieszkańcyTreść komentarza: Apelujemy do redakcji o podjęcie tematu zwolnień z podatku osób powiązanych z burmistrzem, w tym między innymi radnego miejskiego z jego ugrupowania! Ten ogromny skandal jest zamiatamy pod dywan! Mieszkańcy mają prawo wiedzieć że w czasie kiedy są im drastycznie podnoszone podatki, ludzie związani z burmistrzem są z nich zwalniani! Redakcji liczymy na Was!Data dodania komentarza: 12.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: FranzTreść komentarza: Oławianin: To jest ławka? Burmistrz: Na pewno ławka. Oławianin: A może pan się myli, może to nie jest ławka, dajmy na to beczka burmistrza? Burmistrz: To nie jest beczka burmistrza, to jest ławka. Oławianin: Niech się pan dobrze przypatrzy. Twierdzi pan kategorycznie, że to nic innego jak tylko coś nazywane ławką? Burmistrz: Twierdzę kategorycznie, że to jest lipa! "Wszponydopadlszmal" -chyba się nie pogniewasz, że podkradłem Ci Twoje fajne stwierdzenie z tą beczką.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 18:34Źródło komentarza: OŁAWA Ławeczka za 120 tys. zł - hitem internetu!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama