Oto on:
Trzeba było pojechać z Oławy do Brzegu, załatwić sprawę. Wybrałem rower, chociaż było bardzo wietrznie i buro (ale za to bez deszczu). Bokiem, bliżej Odry, od brzegu Oławy do brzegu Brzegu robi się zaledwie 11,5 km – to mniej więcej tyle co z Pragi Północ na Mokotów w Wawie. Pomiędzy tymi miejscowościami (ale właśnie bliżej Odry) jest bardzo przyjemnie i dość często dzieją się tam ciekawe rzeczy. Na przykład ostatnio latają tam nad głową stadka żurawi. Zastanawiałem się dokąd one tak latają na noclegi i na jedzonko – no i podczas tej przedwczorajszej „wyprawy” do Brzegu wreszcie ta zagadka się wyjaśniła. Ujrzałem stado posilające się w polu. 41 osobników. Jakiś km od szosy – więc zdjęcia są, jakie są (jedno mocno wykropowałem).


Co zaskakujące, tarabanił się i hałasował wokół nich ciężki sprzęt rolniczy – a one skubały coś-tam-coś-tam, jak gdyby nigdy nic. Zupełnie jak „pospolite” bociany. Przypomniałem sobie, że 4 miechy temu, podczas powodzi, zrobiłem kilka ujęć tego samego miejsca, tylko bardziej pod kątem. Jak widać, stało tu wielkie „jezioro”. Nie wiem, co żurawie tam wciągały po zejściu wód – czy coś, co naniosła powódź, czy coś co zasiano na zimę, po wyschnięciu gleby (widoczna jest jakaś zielenina).


W drodze powrotnej z kolei, oko przykuł mocny rysunek „samotnej” góry Ślęży na horyzoncie. To chyba dzięki temu suchemu wiatrowi powietrze zrobiło się ostre jak żyleta >>> tak przejrzyste, że Ślęża oddalona o 50km (!) wyglądała jak wycięta. [Nie podkręcałem zdjęć]. Tuż po zachodzie, cały horyzont w tym kierunku zrobił się dość nieziemski. Stojąc i patrząc tak na tę Ślężę, „czułem” za plecami oddalone o kilka km wyraźne pozostałości słowiańskiego grodu Ryczyn, założonego przez Ślężan pod koniec X wieku, na granicy z terenami Opolan. Góra Ślęża była dawno temu ważnym centrum kultów pogańskich, a gród w Ryczynie stał się później, we wczesnym średniowieczu, grodem kasztelańskim, najważniejszym w szerokich okolicach ośrodkiem „administracyjnym” przed ekspandowaniem Wrocławia, Oławy i Brzegu.

Napisz komentarz
Komentarze