Na tym osiedlu ruszyła budowa. Co tu będzie?

Co się pan dziwi? Czyli mam zamiast radny napisać bezradny ? Panie Piotrze pan to jest dobry agent. He he miłego dnia

Pan nigdy z orlika nie korzystał bądź zatrzymał się na aktywności o nazwie piłka. Tak się składa, że w niedalekiej okolicy mieszkam, a na pewno prawie codziennie bywam na placu zabaw w pobliżu, o ile jest pogoda. Nie wszystkie dzieci to młodzież wyżej opisywana przez pana, bo są też młodsi, którzy jak najbardziej wychodzą na dwór się pobawić. Dawno nie miałam doczynienia z taką ignoracją, byleby wszystko się zgadzało pod wyimaginowaną tezę. Jednak, owszem, auta nie mam. Nie rozumiem więc dlaczego miasto miałoby zapewnić komukolwiek darmowe miejsca, oszpecające okolicę. Rzecz prywatna to nie powinien być problem publiczny. Jakoś nikt nie tworzy darmowych „parkingów” na wózki inwalidzkie bądź wózki dziecięce, choć te mają równie ważną rolę w społeczeństwie, a czasem i ważniejszą, bo nie są leniwym widzimisię właściciela.

Sprzedaj samochód bo nie będzie gdzie parkować! Proste jak drut. To nie dla ciebie parking tylko dla ludzi co posiadają samochód. Spółdzielnia powinna pobierać opłaty za każde stanowisko postojowe. Robią darmo to jeszcze narzeka.