Przypominamy, że "Budowa Grilla Miejskiego" to jeden z dwóch zwycięskich projektów zgłoszonych w ramach pierwszej edycji Oławskiego Budżetu Obywatelskiego, który rozstrzygniętego w styczniu 2023 roku. Grill wraz z infrastrukturą miał powstać na osiedlu Sobieskiego (za blokami Mieszkanie Plus) w pobliżu działek ogrodowych i torów kolejowych. Nie powstanie tam, bo... miasto ten teren przekazało pod budowę bloków TBS. Autorka projektu reaguje na całą sytuację listem.
LIST:
Od paru dni toczy się dyskusja odnośnie projektów wybieranych (bądź nie) w ramach budżetu obywatelskiego w Oławie, czy też na temat realizacji wybranych przez mieszkańców w ramach poprzednich edycji BO zadań do realizacji na terenie naszego miasta.
Jako autorka projektu, który w ramach pierwszej edycji został wybrany do realizacji, a który to nie został jeszcze zrealizowany, zostałam poniekąd „wywołana do tablicy” przez autora postu umieszczonego na oficjalnej stronie Miasta Oława na portalu społecznościowym.
Mogłam przeczytać:
„Realizacja pomysłów zgłoszonych do BO wymaga wielu dróg działania. Zgłoszenie i wybór projektu to początek drogi, często długiej i trudnej. Są też proste do realizacji pomysły, które zostały wybrane przez mieszkańców, ale szybko zaczęły budzić wątpliwości. Chodzi m.in. o grill i miejsca do biesiadowania. Miało być zlokalizowane za blokami w pobliżu nowego przystanku Oława Zachodnia, ale nie spodobało się to mieszkańcom osiedla Sobieskiego. Sama autorka projektu zaczęła zastanawiać się nad zmianą lokalizacji, bo również docierały do niej głosy mieszkańców, którzy obawiają się hałasów…
- Projekt będzie zrealizowany, ale w innej lokalizacji – prawdopodobnie w pobliżu właśnie powstającego parku.”
Przytoczony fragment stanowi w pewnym sensie manipulację, która wymaga sprostowania z mojej strony, bo podawanie ułamka prawdy nigdy nie pokaże sprawy w pełni, a to dopiero początek tej historii.
Projekt został wybrany do realizacji w 2023 roku (wnioski składane były w roku 2022). Do dnia dzisiejszego nie został on zrealizowany z powodu ofert składanych w ramach ogłaszanych przetargów na kwotę wyższą od pierwotnie zakładanej w ramach postępowań – to tak oficjalnie. Czy aby na pewno to był główny powód niezrealizowania projektu? Dziś już mam duże wątpliwości, ale o tym za chwilę.
W 2024 roku, gdy wybrali mnie Państwo radną, miałam możliwość, głównie w czasie prac komisji, rozmawiać również na temat niezrealizowanego projektu. Dwukrotnie temat ten poruszyłam w rozmowie z Panem Burmistrzem, który za każdym razem podkreślał, że miejsce, które wskazałam na budowę grilla jest fatalne i że słyszy również głosy zaniepokojonych mieszkańców (rozumiem, że nikt oficjalnie z tych mieszkańców nie wystąpił do władz naszego miasta o niezrealizowanie przedsięwzięcia, bo takowych wniosków mi nie przedstawiono). Owszem, padały różne komentarze pod postami informującymi o projekcie na portalach społecznościowych, zarówno głosy poparcia, jak i głosy sprzeciwu. To jest zjawisko jak najbardziej normalne, gdyż jak stare przysłowie mówi „Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził”. Budżet obywatelski jednak ma taką formę jaką ma (w całej Polsce zresztą) i realizowane są projekty, które zwyciężają w głosowaniu mieszkańców, a nie te, które mają najmniejszą liczbę głosów przeciwnych. Jednak nie jestem osobą, która stawia sprawy na ostrzu noża i szukam rozwiązań tak, aby móc wyjść naprzeciw także i osobom mającym wątpliwości. Gdy za drugim razem usłyszałam od Pana burmistrza, że miejsce tego grilla wybrałam fatalne i że słyszy takie głosy od niektórych mieszkańców, to zaproponowałam kompromis. Powiedziałam, że jestem skłonna do rozmów na temat innej lokalizacji projektu, pod warunkiem, że będzie to teren osiedla Sobieskiego, bo takie było pierwotne założenie projektu, gdyż w mojej ocenie, na tym terenie jest najmniej możliwości spędzenia wolnego czasu na powietrzu i że poinformujemy o tym mieszkańców. Przecież to Państwo oddali głos na projekt w takim kształcie, jakim zaproponowałam, i jaki pozytywnie (bez ani jednej uwagi) przeszedł weryfikację w trakcie oceny merytorycznej dokonanej przez komisję wyboru projektów. Pan burmistrz obiecał, że porozmawia ze mną o szczegółach takiego rozwiązania. Niestety minęło parę miesięcy – do rozmowy póki co nie doszło. I czekałabym dalej lub w najbliższym czasie znów przypomniałabym się z tematem, ale przypomniał on się sam, ale w sposób, który wzbudził moje duże wątpliwości oraz niestety niesmak.
UCHWAŁA NR XVII/131/25 RADY MIEJSKIEJ W OŁAWIE z dnia 29 maja 2025r.
w sprawie: wniesienia wkładu niepieniężnego (aportu) do Towarzystwa Budownictwa Społecznego "TBS" Sp. z o.o. z siedzibą w Kamiennej Górze Rada Miejska w Oławie uchwaliła głosami koalicji rządzącej w naszym mieście, że:
„Wyraża się zgodę na wniesienie do Towarzystwa Budownictwa Społecznego "TBS" Sp. z o.o. z siedzibą w Kamiennej Górze wkładu w formie niepieniężnej (aportu) w postaci:
1) prawa własności nieruchomości niezabudowanej położonej w Oławie w rejonie ul. Ignacego Paderewskiego, oznaczonej ewidencyjnie jako działka nr 45, AM-49 o powierzchni 2,3571 ha, o wartości 8 405.000,00 zł (słownie: osiem milionów czterysta pięć tysięcy złotych)”
Tak się składa, że działka nr 45 to działka, na której pierwotnie miał stanąć miejski grill.
Niestety, przebywając na zwolnieniu lekarskim, nie uczestniczyłam w sesji, ale uczestniczyłam w obradach komisji finansów dzień wcześniej, która to opiniowała przedstawioną uchwałę. Wstrzymałam się od głosu. Nie skojarzyłabym również numeru działki w uchwale z numerem działki, który 3 lata wcześniej wskazałam w ramach przygotowanego projektu do I edycji BO. W pracach komisji uczestniczył również Pan Burmistrz, który ani słowem nie wspomniał o tym, że to jest dokładnie ta sama działka (w uzasadnieniu do uchwały również brak jakiejkolwiek wzmianki o tym fakcie). Odsłuchałam zapisy sesji i tam również nie pada żadne zdanie na ten temat. Padają za to inne. Takie na przykład, że projektant już jest dawno wybrany, że sprawa jest już znana od kilku lat (to dlaczego mogłam wskazać taką działkę w ramach BO i nikt z urzędników oceniających projekt, tego nie zakwestionował?), że na obrzeżach mają być garaże. Czy w takim razie nie można nabrać wątpliwości, dlaczego lokalizacja tego grilla była uznawana przez niektórych za „fatalną”?
Nie wiem również jak mogło dojść do procedowania tejże uchwały, skoro ZARZĄDZENIEM NR 11/0050/2023 Burmistrza Miasta Oława z dnia 17 stycznia 2023 roku w sprawie wyników konsultacji społecznych budżetu obywatelskiego z mieszkańcami Gminy Miasto Oława na 2023 rok, projekty, które uzyskały największą ilość głosów w konsultacjach społecznych budżetu obywatelskiego z mieszkańcami Gminy Miasto Oława na 2023 rok, przekazuje się do realizacji:
- Wydziałowi Architektury, Urbanistyki i Planowania Przestrzennego projekt Grill miejski w Oławie, czas realizacji - rok, koszt - 120 000 zł.
Nie doszło do tej pory do żadnych wiążących rozmów i ustaleń. Mieszkańcy nie zostali o niczym poinformowani, a działka została przekazana na inne cele.
Jeden mały projekt – a tyle z nim związanych, w mojej ocenie – nieprawidłowo podjętych działań. Ja wiem, że uczymy się budżetu obywatelskiego, wiem, że możemy mieć różne zdania i opinie na wiele tematów. Ale wystarczy rozmawiać i nie mieć pewności, że „to ja mam zawsze rację” i że „i tak będzie jak ja chcę” To nie ta idea.
Reasumując, mam nadzieję, że projekt tak czy siak zostanie zrealizowany. Zostanie zrealizowany na terenie osiedla Sobieskiego, bo głosu mieszkańców należy słuchać. I tych również, którzy chcieli tego grilla. Że wypracowane zostanie stanowisko, które mieszkańcy zaaprobują. Ale nie ukrywam, że należy sprawdzić, czy uchwała przekazująca grunty TBS-owi została podjęta zgodnie z prawem, gdyż wcześniej część tego gruntu, zgodnie z wynikami BO 2023 miał mieć inne przeznaczenie.
Z wyrazami szacunku - Agnieszka Mikołajek







Napisz komentarz
Komentarze