Kiedy wejdzie w życie ustawa?
Ustawa o asystencji osobistej ma wejść w życie 1 lipca 2026 r. Od maja 2026 r. będzie można składać wnioski o ustalenie prawa do asystencji. Dla wybranych grup (między innymi dla części osób mieszkających w placówkach) start nastąpi nieco później – 1 stycznia 2027 r. Część przepisów przygotowawczych (np. dotyczących systemów informatycznych) zaczyna obowiązywać wcześniej – dzień po ogłoszeniu.
Jak wygląda sytuacja w 2025 roku?
W 2025 r. asystencja osobista jest realizowana głównie w ramach resortowego programu „Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnością” (Fundusz Solidarnościowy). Program obejmuje dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności (ze wskazaniami stałej lub długotrwałej opieki) oraz osoby z umiarkowanym albo znacznym stopniem niepełnosprawności. W skali lokalnej priorytet bywa nadawany osobom ze znacznym stopniem i samotnym.
Usługa może być świadczona 24 godziny na dobę, ale jeden asystent może pracować z jednym pacjentem maksymalnie 12 godzin dziennie. Istnieją również roczne limity, które wynoszą:
- 840 godzin (osoby ze znacznym stopniem i niepełnosprawnością sprzężoną),
- 720 godzin (osoby znacznym stopniem niepełnosprawności),
- 360 godzin (dla pozostałych beneficjentów).
Obecnie program jest bezpłatny.
Co zmieni ustawa o asystencji osobistej?
Przede wszystkim ustawa zmieni limity godzin – z rocznych na miesięczne. Do tego zapewni ciągłość wsparcia, ponieważ decyzje będą wydawane na kilka lat, a beneficjenci będą mogli ubiegać się o kolejną już na 6 miesięcy przed upływem poprzedniej. Oprócz tego nowe przepisy dadzą osobom z niepełnosprawnościami wybór – będą mogły samodzielnie wskazać realizatora i samego asystenta. Każdy z nich będzie musiał mieć również odpowiednie kwalifikacje oraz przejść obowiązkowe szkolenie. Z kolei za wsparcie przy wnioskach, przekazywanie środków czy nadzór nad rozliczeniem godzin i finansowaniem będzie odpowiadać ZUS.
Plany związane z asystencją osobistą zwiększą niezależność osób z niepełnosprawnościami i realnie odciąż ich bliskich. Zmiany mogą wpłynąć pozytywnie nawet na około 100 tys. osób i 500 tys. członków rodzin.





