Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:05
Reklama
Reklama

Serce "bab z jajami" bije dla Oławy

Z Alicją Igielską i Małgorzatą Kwaśniewską, organizatorkami Oławskich Niedziel - Święta Przedsiębiorczości, rozmawia Jerzy Kamiński
Serce "bab z jajami" bije dla Oławy
Małgorzata Kwaśniewska i Alicja Igielska

Autor: Kamil Tysa

Podziel się
Oceń

- Zanim się spotkałyście, miałyście już rozwinięte swoje życie społeczne i zawodowe, ze sporymi sukcesami. Spróbujcie same o sobie powiedzieć parę słów.

A: - U mnie zawodowo to szkoła językowa od lat, natomiast od 14 roku życia jestem lokalną aktywistką. "Młodzi u Siebie", Instytut Edukacji Społecznej, Przegląd Filmów Niezależnych Alternative, później networkingi biznesowe, "Aktywne Oławianki" przez wiele lat.

- To teraz o Tobie, Małgorzato.

M: - Jestem urzędniczką i działaczką. Zawsze czułam, że jestem w stanie pewne rzeczy zorganizować, a możliwość mojego pokazania się wyszła przy Alicji i piknikach. Zaraz potem po wybuchu wojny w Ukrainie. Na szybko trzeba było zrobić koncerty, w to wszystko weszłam i poszło. Potem była organizacja miejsc dla Ukraińców, współpraca z Fundacją Ukraina, szybkie zakupy - pamiętam dzień, w którym miałam do wydania 120 tys. zł i wszystko dobrze wydałam, zaopatrzyłam Ukraińców w potrzebne rzeczy. Od tego się zaczęło. Potem były jarmarki i okazało się, że umiem to robić, umiem zapraszać ludzi, a moje pomysły wypaliły. Okazało się, że potrafię rozmawiać na przykład ze szkołą muzyczną, która nagle po wielu latach wyszła z koncertami na oławski Rynek, a wcześniej tego nie robiła. 

- Jesteście obie silnymi osobowościami, macie swoje własne światy, każda ma w nich wiele dokonań, a jednak jakoś połączyłyście siły dla Oławskich Niedziel. Co się stało? I jak?

M: - Alicję pamiętam z TVN. W jakimś programie była pokazana laska, która pięknie odremontowała sobie w Rynku mieszkanie, w starej kamienicy. Kurde, myślę, laska z Oławy, na pewno będą ją kiedyś znała, bo wtedy nie znałam. Minęło parę lat i pojawiły się pikniki "Aktywnych Oławianek"...

A: - Wcześniej był jeszcze Strajk Kobiet.

M: - Tak, tak. Śpiewałyśmy na Rynku piosenki, ja z flagami...

A: - Kilka dziewczyn wtedy się poznało. Tu głębokie ukłony dla wielu z nich, bo naprawdę potrafiłyśmy się wtedy zorganizować bez względu na to, która była z której partii czy z jakiego środowiska. Dziewczyny się zgrały pięknie i do tego w pandemii, gdy było bardzo dużo obostrzeń. Byłam bardzo dumna z tego, że zorganizowałyśmy wszystko bezpiecznie. W tym też pomagała Gosia i tam się lepiej poznałyśmy, przybiłyśmy piątki. 

- Czyli docierałyście się latami i nagle pojawiły się Oławskie Niedziele. Czyj to był pomysł? 

A: - To była ewolucja sobotnich pikników, które organizowałam z "Aktywnymi Oławiankami". Gdy zakończyłam z nimi współpracę, miałam chwilę ciszy i regeneracji, ale Małgosia już wierciła mi śrubę: "No weź, dawaj, robimy coś!".

M: - Bo mi tego brakowało.

A: - Mówiła: "Masz wszystko co trzeba, ożywimy Rynek, zróbmy to!".

M: - W lipcu ubiegłego roku chciałyśmy spróbować, jak to nam pójdzie. Potem była druga i trzecia impreza. Stwierdziłyśmy, że fajnie to wygląda i warto by to wprowadzić na stałe. 

A: - W październiku złożyłyśmy do burmistrza projekt na następny rok, że chcemy regularnie, co miesiąc, organizować Oławskie Niedziele - Święto Przedsiębiorczości. Z terminarzem, z konkretami, z liczbami, z masą listów polecających nas. No i z moim ulubionym zdaniem, że "gdybyśmy miały badać Oławę, to byśmy przebadały całe miasto w dwa tygodnie". 

M: - Już tłumaczę. To było po pierwszej z Niedziel zdrowotnych, w których udało nam się przebadać naprawdę wiele osób.

A: - Konkrety? Proszę bardzo. Podczas dwóch Niedziel, przez osiem godzin przebadałyśmy 4 tysiące oławian. Już teraz zapowiadamy kolejne z serii zdrowotnych Niedziel, bo tegoroczny październik i przyszłoroczny marzec znów będą o zdrowiu.

- Co było pierwotnym celem Oławskich Niedziel i na ile ten cel udało Wam się osiągnąć?

M: - Każda Niedziela miała swój pomysł. Jak mówiła Alicja, chodziło o przedsiębiorczość, lokalny biznes, wsparcie tego wszystkiego.

A: - To miał być taki katalizator. 

M: - Ja z kolei mam swój świat warsztatów, edukacji, czyli pokazanie, że nie musimy siedzieć w domu, nie musimy jeździć do Wrocławia, mamy fantastycznych ludzi tu na miejscu, świetne grupy. Gdy przychodzą nasi wystawcy, jest pewien podział - zawsze mówimy, że to jest ta część przedsiębiorcza, czyli wystawcy i rzemieślnicy, a ja to są te wszystkie sprawy edukacyjne. I to się fajnie przeplata.

A: - Cel został szybko osiągnięty. Okazało się, że ludzie chcą współpracować, na Niedzielach pojawiają się instytucje, takie jak sanepid, urzędy, policja. My jesteśmy katalizatorem zmian i dajemy możliwość wszystkim na pokazanie się, dajemy im przestrzeń, a oni - jak się okazuje - mają świetne własne pomysły. I to działa. Zawsze mówmy, że nasze serce bije dla Oławy. Chciałabym, aby tym sercem była Oławska Niedziela, podczas której pokazujemy tętniące życiem miasto.

- Czy możecie wskazać jakiś jeden moment, kiedy odczułyście prawdziwą satysfakcję z tego, co robicie?

A: - To trudne pytanie, bo takich momentów było wiele. Choćby ostatnia nasza wizyta w Urzędzie Marszałkowskim. Zawsze się śmiejemy z różnych komentarzy w internecie, w których czasem czytamy na przykład, że oto "dwie baby organizują wiejski festyn". Doszłyśmy do tego, że oto te "dwie baby" są już teraz partnerem do rozmowy dla Urzędu Marszałkowskiego. Ja bardzo lubię chodzić na różne podobne imprezy w innych miejscowościach i gdy mówię, skąd jestem, często słyszę "A, Oławska Niedziela, wiem". I to jest ten moment, kiedy czuję, że warto było. 

M: - To był maj albo czerwiec, miałam trudniejszy moment. Przyszłam na Oławską Niedzielę i tu ktoś mnie wita, ktoś mówi fajny komentarz, że coś dobrze robimy. Po warsztatach okazało się, że dziewczyny mogą działać, robią pokaz mody, podchodzi do mnie koleś i mówi, że fajną robotę robimy. Zgadaliśmy się, że tak się rozrastamy, że zaczyna nam brakować stołów, namiotów, choć tu mamy pewne wsparcie Andrzeja Baranieckiego i ROD Staszica, OCKF czy Urzędu Miejskiego. No i ten gościu mówi: "Naprawdę? U mnie macie tyle stołów, ile chcecie, mam też takie fajne duże namioty". A kim ty jesteś, pytam. Odpowiada, że sołtysem ze Ścinawy. "Jeśli czegoś jeszcze potrzebujesz, wal do mnie jak w dym" - mówi.

A: - U wielu osób mamy teraz stale otwarte drzwi. Coraz więcej. To coś znaczy. 

M: - Ufają nam. Widzą, że nie ściemniamy, nie robimy wokół siebie nie wiadomo jakiej otoczki. Wszędzie podaję swój prywatny numer telefonu. Czasem słyszę, że to błąd, że jak tak mogę, ale odpowiadam. że nie mam nic do ukrycia, a ludzie potrzebują do mnie zadzwonić. Niech dzwonią. 

- Jest jednak w Oławie grupka ludzi, których boli wasza niedzielna działalność...

M: - Bo nic nie robią, dlatego, od razu powiem. 

- Czy Was to dotyka, boli, gdy pojawia się hejt na temat tego, co robicie, na Wasz temat? Pojawiają się na przykład zarzuty, że się promujecie, że korzystacie z miejskiego mienia, że za mało ludzi przychodzi itp. 

M: - W tej chwili już nic mnie nie dotyka. Ludzi przychodzi tyle, ile przychodzi. Jak ktoś nie był, to nie wie, ile przychodzi. Korzystamy z mienia miejskiego bardzo chętnie, bo jesteśmy mieszkankami Oławy. Burmistrz kiedyś na sesji powiedział, że każdy może przyjść, każdy może poprosić o wynajęcie namiotów, miejsca czy stołów. Rozmawiałam kiedyś z panem Dariuszem Witkowskim, który nam te stoły przywozi, a on mówi: "Małgosia, ale to jest sprzęt miejski, on ma temu właśnie służyć. A co, ma leżeć w magazynach?". 

- Tu pada zarzut, że tobie łatwiej, bo jesteś urzędniczką...


Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Iksigrekzpd 17.09.2025 13:10
,,Damy sobie po pysku,...Baby z jajami,..Męskie cechy charakteru.,Te słowa sprawiają że nie będę chodził na te Oławskie Niedziele.

,. 17.09.2025 10:39
Może chodzą na boks :)

Ololol 16.09.2025 21:36
"damy sobie po pysku "i wracamy do roboty. Ten tekst organizatorki Oławskich Niedziel jest mocny!Bardzo mocny!

lololololo 17.09.2025 07:37
Ololol 16.09.2025 21:36
"damy sobie po pysku "i wracamy do roboty. Ten tekst organizatorki Oławskich Niedziel jest mocny!Bardzo mocny!
Jak mawia klasyk, krowa co dużo ryczy mało mleka daje.

mieszkaniec 17.09.2025 10:15
Najgorsza forma wzajemnej adoracji , "Chwalmy się" , bo inni tego nie uczynią.A tak nawiasem mówiac, już od roku , czyli druga edycja i to jest ten wyczyn?

Pysk 15.09.2025 13:16
Jak widzisz, nie zawsze się zgadzamy, ale... "damy sobie po pysku" i wracamy do roboty.

Gość 16.09.2025 12:27
"damy sobie po pysku "i wracamy do roboty. Ten tekst organizatorki Oławskich Niedziel jest mocny!

Gość 16.09.2025 12:47
Gość 16.09.2025 12:27
"damy sobie po pysku "i wracamy do roboty. Ten tekst organizatorki Oławskich Niedziel jest mocny!
Wulgarny i totalnie bez klasy. Kompleksy?

Kokooooo 15.09.2025 10:43
Moja znajoma nazwywał siebie męską kobietą.Była wysoka,miała męskie cechy charakteru i wiecie co ?Osiągnęła ogromny sukces w biznesie.

Facetka 15.09.2025 10:39
""damy sobie po pysku " i wracamy do roboty. Ten tekst to tylko powie baba z jajami o męskich cechach charakteru.

Konkret 14.09.2025 22:56
""damy sobie po pysku" i wracamy do roboty. -to słowa jednej z organizatorek. Mocny tekst ! Jesteście wyjątkowe ,odważne i trzymam kciuki za dalsze sukcesy!

Białoruś 14.09.2025 22:30
"M: - Przeszłyśmy drogę administracyjną, aby Niedziele mogły się legalnie odbywać. To był nawet dla mnie, urzędniczki, szok, ile trzeba było dokumentów wypełnić." Wcześniej odbywały się nielegalnie? Czy zostało rozliczone zajęcie rynku w zeszłym roku?

Białoruś 14.09.2025 22:24
"M: - W tej chwili już nic mnie nie dotyka. Ludzi przychodzi tyle, ile przychodzi. Jak ktoś nie był, to nie wie, ile przychodzi. Korzystamy z mienia miejskiego bardzo chętnie, bo jesteśmy mieszkankami Oławy. Burmistrz kiedyś na sesji powiedział, że każdy może przyjść, każdy może poprosić o wynajęcie namiotów, miejsca czy stołów." Tak, Gosiu wszyscy znamy twój stosunek do mienia miejskiego. Jeden brat na mieszkaniu komunalnym, drugi na mieszkaniu plus. Widzisz, burmistrz powiedział, jak sama zauważyłaś, że każdy może przyjść i WYNAJĄĆ sprzęt miejski czy teren, ty jednak dostajesz go NIC NIE PŁACĄC do miasta, tu jest różnica i dzielenie mieszkańców na równych i równiejszych. Problem polega również na tym, że ty zbierasz jakieś pieniądze do puszek, a rozliczenia publicznego mieszkańcy nie widzieli.

Rodzina na swoim 15.09.2025 08:12
Białoruś 14.09.2025 22:24
"M: - W tej chwili już nic mnie nie dotyka. Ludzi przychodzi tyle, ile przychodzi. Jak ktoś nie był, to nie wie, ile przychodzi. Korzystamy z mienia miejskiego bardzo chętnie, bo jesteśmy mieszkankami Oławy. Burmistrz kiedyś na sesji powiedział, że każdy może przyjść, każdy może poprosić o wynajęcie namiotów, miejsca czy stołów." Tak, Gosiu wszyscy znamy twój stosunek do mienia miejskiego. Jeden brat na mieszkaniu komunalnym, drugi na mieszkaniu plus. Widzisz, burmistrz powiedział, jak sama zauważyłaś, że każdy może przyjść i WYNAJĄĆ sprzęt miejski czy teren, ty jednak dostajesz go NIC NIE PŁACĄC do miasta, tu jest różnica i dzielenie mieszkańców na równych i równiejszych. Problem polega również na tym, że ty zbierasz jakieś pieniądze do puszek, a rozliczenia publicznego mieszkańcy nie widzieli.
I "żonż" ksywa Maczo na komunalnym lokalu usługowym przyznanym bez przetargu w dodatku nie płacił podatku od nieruchomości.

kasia 15.09.2025 10:20
TO CO ZBIERANE DO PUSZEK SZYBKO JEST PUBLIKOWANE ILE ZEBRANE I KOGO ZASILIŁA KASA

B 15.09.2025 11:17
kasia 15.09.2025 10:20
TO CO ZBIERANE DO PUSZEK SZYBKO JEST PUBLIKOWANE ILE ZEBRANE I KOGO ZASILIŁA KASA
Nie widziałem ani jednego rozliczenia. Za to o zbieraniu do puszki i "opłatach za stoisko" słyszałem od wielu osób.

Pytam 14.09.2025 22:13
"Zaraz potem po wybuchu wojny w Ukrainie. Na szybko trzeba było zrobić koncerty, w to wszystko weszłam i poszło. Potem była organizacja miejsc dla Ukraińców, współpraca z Fundacją Ukraina, szybkie zakupy - pamiętam dzień, w którym miałam do wydania 120 tys. zł i wszystko dobrze wydałam, zaopatrzyłam Ukraińców w potrzebne rzeczy. Od tego się zaczęło. " Ktoś widział te koncerty i rozliczenie tych pieniędzy?

Jan 14.09.2025 21:15
Niech kobiety zostaną kobietami, a mężowie mężami, a nie "żonżami". Wyrazy współczucia.

Ktosiek 14.09.2025 22:40
Niektóre kobiety nazywają się babami z jajami i mają męskie cechy charakteru. A takie kobiety jak one są pracowite.Mają dobre pomysły.

Mieszkaniec Oławy 14.09.2025 18:44
Panie Redaktorze, dziękujemy za piękne obnażenie hipokryzji obu pań. Dzięki Pana artykułowi, mieszkańcy nie mają już wątpliwości, że biznes pt. Oławskie niedziele przedsiębiorczości jest kampanią wyborczą jednej opcji (BBS) za pieniądze podatników i chodzi niemal wyłącznie o promowanie kandydatów BBS. Niby tyle osób jest zaangażowanych, a z nazwiska jest wymieniony wyłącznie inny kandydat BBSu. Panie Redaktorze kłaniam się w pas i dziękuję za tak sprawne obniżenie tego fałszu i hipokryzji.

gościówa 14.09.2025 18:41
Seksmisja forever i jak się to skończyło Never . Przyrody nie oszukasz......... genów nie wydubiesz , mżonki.

Gość 14.09.2025 16:15
Tylko Baby z jajami,o męskich cechach charakteru dadzą radę zorganizować takie duże projekty. Żeby tylko więcej ludzi przychodziło.A dla organizatorek podziw za to jak dużo bardzo ciężkiej pracy i dużo czasu poświęcają na organizację niedziel.

Ala 14.09.2025 22:09
Gość 14.09.2025 16:15
Tylko Baby z jajami,o męskich cechach charakteru dadzą radę zorganizować takie duże projekty. Żeby tylko więcej ludzi przychodziło.A dla organizatorek podziw za to jak dużo bardzo ciężkiej pracy i dużo czasu poświęcają na organizację niedziel.
Gosia, chwalą nas, wy mnie a ja was.

Gość 14.09.2025 14:46
...ma dużo cech męskich w zachowaniu.. Baby z jajami... I oby tak dalej bo robicie kawał dobrej roboty.Bo do takiej ciężkiej pracy potrzeba silnych bab z jajami i męskimi cechami charakteru.Brawo Wy!

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: KpinaTreść komentarza: zbiórka darów, zbiórka na grzejniki, a Frischmann lekką ręką wywala 120 tys. na ławkęData dodania komentarza: 4.12.2025, 19:06Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: Oława OKTreść komentarza: Marek co się z tobą na wyrabiało ???Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:25Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: RafałTreść komentarza: Jak kler odejdzie od polityki to może wrócę do kościoła i zaczne się spowiadać w konfesionaleData dodania komentarza: 4.12.2025, 15:52Źródło komentarza: Wyspowiadaj się na dworcu kolejowymAutor komentarza: NataTreść komentarza: Robicie z Powiatu niepotrzebny Babilon i nie pozwalacie obywatelom, tj. Mieszkańcom dołożyć cegiełki na pomoc chorym i ubogim. Mam tego dość!!!!!!!!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Rusza akcja "Podziel się z potrzebującymi"Autor komentarza: WalerianTreść komentarza: Do czego może być przydatny ten dokument? To sztuka dla sztuki. Czy mamy zrezygnować z przemysłu i wrócić do rolnictwa i upraw bo to jest najmniej szkodliwa działalność. Chociaż nie do końca, bo najlepiej to lasy posadzić. Co szary mieszkaniec ma do powiedzenia? Wszyscy widzimy że klimat się zmienia, ale przyczyny mogą być różne. Może to być proces naturalny, a może jednak działalność człowieka.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Dziwie się że nie zmieniliście jeszcze nazwy na tuDrabiński...Data dodania komentarza: 4.12.2025, 13:33Źródło komentarza: Radny powiatowy zwrócił się do burmistrza Oławy o zawieszenie tego postepowania
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama