Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 maja 2024 20:30
Reklama BMM
Reklama
Reklama
News will be here

Adaptacja w żłobku - trudna sprawa

Co można zrobić? Płaczące dziecko wyrywane matce z rąk, nerwy, stres - tak jedna z matek widzi proces adaptowania dzieci w miejskim żłobku. Czy tak jest i czy musi tak być?

Specjaliści podkreślają, jak ważna jest w tym procesie rola rodziców. Zdaniem urzędników, oczekiwania rodziców względem placówek często są niemożliwe do spełnienia, z uwagi na uregulowania prawne Oławianka Anna Księżopolska jest mamą półtorarocznego Filipa. Opowiada jak - jej zdaniem - wygląda adaptacja dzieci w oławskim żłobku "Poranek". Wspiera ją mama, Danuta Księżopolska, babcia Filipa, pielęgniarka szkolna, pracowała na oddziale dziecięcym oławskiego szpitala: - Nie ma możliwości, aby w pierwszych dniach, co byłoby bardzo dobre dla dziecka, mama mogła wprowadzić je w nowe środowisko - mówi Danuta Księżopolska. Żłobkowa metoda krzywdzi dzieci? - Przez pierwszy tydzień pobyt w żłobku jest skrócony do godziny, dwóch dziennie, w zależności od tego jak bardzo dziecko płacze - mówi Anna Księżopolska. - Jeśli zachodzi potrzeba, panie dzwonią do mamy, aby odebrała je wcześniej. Co dzieje się na sali przez czas pobytu, tego rodzic nie ma możliwości zobaczyć. Bazuję tylko na informacji przekazywanej przez panie nauczycielki.

Spróbowałyśmy przez 5 dni podporządkować się tej żłobkowej metodzie, narzucanej przez panią dyrektor, ale z dnia na dzień było coraz gorzej. Filip ze strachu w żłobku robił kilka kupek w ciągu godziny (dziecko jest leczone w poradni gastroenterologicznej z powodu zaparć). Był bardzo zestresowany i zagubiony, nie jadł, schudł, w nocy budził się i sprawdzał, czy jestem obok. Zdaniem mamy, najgorszy był sposób przekazywania dziecka - wydzieranie go z rąk rodzica na korytarzu, krzyczącego, i zabieranie zapłakanego na salę. Poszła do dyrektor żłobka z pytaniem, czy nie mogłaby pobyć z dzieckiem na sali przez jakiś czas, bo takie formy adaptacji zaczynają już być w niektórych żłobkach stosowane.

Co było dalej? Przeczytaj obszerny artykuł na ten temat. Dostępny w papierowym wydaniu "Powiatowej" lub w e-wydaniu tutaj: http://eprasa.pl/news/gazeta-powiatowa-wiadomo%C5%9Bci-o%C5%82awskie/2016-11-24

Monika Gałuszka-Sucharska [email protected]


Adaptacja w żłobku - trudna sprawa

Adaptacja w żłobku - trudna sprawa


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
inna mama 27.11.2016 21:47
Tylko że ta Pani chyba od 20 lat to pracuje z dziećmi w wieku 16-20 lat, bowiem jest pielęgniarką w szkole ponadgimnazjalnej.Trochę więc mało kontaktu z dziećmi w wieku żłobkowym, nie sądzicie? Fest mi ekspert.

Mama ucznia 27.11.2016 23:10
Szacunek dla drugiego Czlowieka. Czy ma lat 2, czy 16, czy 20. Nie trzeba być ekspertem, ale należy szanować innych. Albo się to ma, albo nie. PANI DANUTA MA.

Kreska 27.11.2016 13:47
Problem jest z adaptacją dziecka z pewnością. Nie służy temu napastliwy artykuł nie wiem czy zamiar miał autor artykułu czy też mama była napastliwa, czy tez kibicowała babcia. Miałam mnóstwo doświadczeń jak małe dzieci z zerówki zegnały się z rodzicami. Tylko życzliwa współpraca pomaga. Z tonu wypowiedzi matki nie wynika aby była nastawiona na taka współpracę, a jeszcze babcia do tego wszystkiego. Mam pytanie, jeżeli babcia była pielęgniarką szkolną to może na temat jej pracy ktoś napisze jak współpracowała z dziećmi i rodzicami, jeżeli dobrze to powinna znac metody tej współpracy. A poza tym ja może miałam trudniej, ale dziecko woziłam do babci a potem płatnej opiekunki, poszło do Przedszkola w wieku 4 lat, ale nigdy nie słyszało krytycznych uwag, chociaż z Paniami w przedszkolu rozmawiałam ( były życzliwe uwagi zawsze z poszanowaniem ich trudnej pracy). A na zakończenie w placówkach są wszystkie dzieci ważne, wszystkie. Myślę że nie chciałabym z Paniami budować współpracy.

Mama ucznia 27.11.2016 17:37
Tak, napiszę o Pani Danucie. Wzorowa pielegniarka, empatyczna, wnikliwa i ciepła. Nie rzuca słów na wiatr. Jezeli mowi, to wie.

Zuzia 26.11.2016 20:47
Moje dziecko również chodziło do żłobka i byliśmy bardzo zadowoleni. Na poczatku przez pierwszy tydzień dziecko troche płakało ale to normalne i szybko minelo. A Panie bardzo pomocne zawsze uśmiechnięte.

Osa 26.11.2016 18:45
Moje dziecko mialo skończone równo 7 miesięcy jak poszło do żłobka. Obawy były czy da rade, czy panie sobie poradzą, czy rodzice sobie poradzą. Wszystko skończyło sie dobrze. Dziecko bardzo przywiazalo sie do pań opiekunek a po ukończeniu 3 lat żłobka potrafi sie ubrać, zjeść, ladnie mówi, zawsze byla zadowolona kiedy jechala do zlobka i do domu

gosc 26.11.2016 15:22
No ciekawe jak wszystkie dzieci będą chciały pobyc z swoimi dziećmi,skoro ma czas to niech w domu z nim siedzi!!A moze ma wyrzuty sumienia !! J aswoich nie dawałam do złobka,i są szczęśliwe!!

As 25.11.2016 20:37
Chcialbym zobaczyc w akcji tych rodzicow co tak krytykuja. Czy z nimi dziecko nie placze, czy sobie guza nie nabije itp.

Jan 25.11.2016 20:33
Ja nie widzialem jeszcze dziecka w tym wieku, ktore na widok obcej osoby sie cieszy. Wiec nie bardzo wiem jak ma przebiegac oddawanie dzieci. Myślę ze to wszystko siedzi w glowach rodzicow. Dzecko sobie poradzi.

Aga 25.11.2016 14:12
Mama z dzieckiem w żłóbku przez tydzień albo dwa, a potem jak wytłumaczyć rocznemu maluchowi, że po tym czasie jednak mamy nie będzie. Skoro najpierw mogła być to dlaczego teraz nie? Poza tym oddając dziecko do żłobka czy przedszkola należy się liczyć z tym, że pani ma pod swoją opieka nie jedno dziecko a co najmniej kilkoro. Jeśli nadopiekuńczej mamusi zależy nad indywidualną opieką to albo sama siedzi w domu z dzieckiem albo zatrudni nianie. Jestem mama dwójki dzieci przechodziłam przez żłobek i przedszkole i wielokrotnie widziałam takie mamuśki co po 5 razy wracają i zaglądają do dziecka czy aby na pewno nie płacze. Co robi dziecko w takiej sytuacji stoi pod drzwiami i czeka bo przecież mama zaraz wróci.. a potem roszczenia bo dziecko płacze a pani nie nosi na rekach.

Oławianka 25.11.2016 13:58
Jestem z wykształcenia dyplomowana opiekunką dziecięcą ,pracowałam w żłobku,ale nigdy nie dałabym tak małego dziecka do żłobka.Sama wychowałam dzieci ,zrezygnowałam z pracy i teraz wiem ,ze dobrze zrobiłam.

mania19 25.11.2016 13:56
Moje dziecko chodziło do tego żłobka i byliśmy bardzo zadowoleni. Przez pierwsze tygodnie dziecko płakało na wejściu, chodziło o rozstanie z rodzicem. Każde dziecko jest inne niektóre 2 latki nie są gotowe na rozstania z mamą i może w wieku 3 lat nie będą. Mój syn chodził do żłobka 2 lata i żadna krzywda ze strony personelu go nie spotkała.

dyplomowana opiekunka dziecięca 25.11.2016 13:54
Nie wszystkie dzieci nadają się do żłobka.Okres adaptacji jest zalezny od tego jak dziecko było wychowywane do tej pory,i nic nie zmieni traumy dziecka,ani wykształcenie ,ani kolorowe ściany.Owszem osoby pracujące z dziećmi muszą mieć duzo empati,bo nie oszukujmy się nie ma w złobku trudnego programu,sa to maleństwa ,które często zamiast tego sztywnego programu chcą przytulenia ,pogłaskania i zrozumienia !!OT i cała filozofia!Nawet jeśli ktoś ma doktorat ,albo jest młody ,a nie ma podejścia do dzieci, to nie wystarczy !!

Krystyna 25.11.2016 13:00
Każdy tylko ocenia.Nawet nie potraficie sobie wyobrazić jak ciężki i niewdzięczny to zawód.Ile te Panie w ciągu wieloletniej pracy przerzucają kilogramów dżwigając wasze pociechy, podcierając im tyłki,wycierając osmarkane noski.Ktoś powie ,to ich praca.Prawda.Ale trochę szacunku dla tej jak to ktoś napisał ,,starej kadry'.

MaMa 25.11.2016 12:19
Biedne, małe dzieci.....Najpierw się je sprowadza na świat a potem oddaje do publicznych placówek. A gdy dziecko całym sobą pokazuje, że nie jest gotowe i dojrzałe do rozstania z matką to się szuka ,,winnych''. Z czasem można oczywiście ,,złamać'' w dziecku opór i zmusić do dostosowania się do nowych warunków życia ale nie zmienia to faktu, że zasługuje ono na to, co najlepsze: na bliską i dającą poczucie bezpieczeństwa i radości obecność matki, jej stu procentowe oddanie i poświęcenie. Nikt jej nie zastąpi w tym, czym ją wyposażyła natura: ona wyczuwa i widzi więcej niż ktokolwiek inny. Czasem widywałam sceny gdy 5- cioletnie dziecko płakało za mamą posłane do zerówki. Co tu się dziwić takim maluszkom....Czego rodzice oczekują od opiekunek w żłobku? Że będą mając więcej dzieci do opieki stawały na rzęsach i niańczyły jedno/ dwoje? Może się ta Pani zamieni miejscami z opiekunkami i ogarnie całą sytuację?

basia 25.11.2016 09:57
Ja mam złą opinie na temat żłobka moja córka też bardzo płakała i Panie z grupy 2 latków są strasznie nie miłe ,zero podejścia do dziecka zrozumienia wieczne pretensje do rodzica " Pani córka tylko płacze i płacze przepisałam ją do prywatnego przedszkola i jest idealnie bez płaczu sale kolorowe a nie ponure i kadra za dziećmi.

Gocha 25.11.2016 08:27
Jeśli dziecko nie jest przyzwyczajone do pozostawania samemu bez mamy w obcym otoczeniu to takie sa tego efekty. Moja corka poszla dp zlobka majac skonczony rok. Owszem zdarzalo sie ze plakala gdy przychodzilysmy rano lub gdy ja odbieralam ale zawsze rano przychodzimy z usmiechem. Cala droge do zlobka opowiadam jej ze jedziemy do dzieci i do cioc i bedzie tak super. Wypowiadam sie pozytywnie dzieki czemu corka tez z pozytywnym nastawieniem tak idzie. Gdybym przez 5 minut pod drzwiami sali jojkala jaka to ona jest biedna bo do zlobka ja zaprowadzilam na pewno by sie to skonczylo histeria. Zachowanie dziecka zalezy od rodzica. Znam kilkoro dzieci ktore uczeszczaja do tegi zlobka i wszystko jest ok :) rodzice i dzieci sa zadowoleni!

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6 appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 improvedigital.com, 1944, RESELLER rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807 Xapads.com, 145030, RESELLER google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0 Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807 pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb smartadserver.com, 4144, RESELLER nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3 appnexus.com, 13099, RESELLER pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807 onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807 adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32 appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1 [Kopiuj]
ReklamaOdszkodowania
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Wozniak, ile razy jezzcze musisz przegrać żeby zrozumieć?Data dodania komentarza: 10.05.2024, 19:35Źródło komentarza: Znamy wiceprzewodniczących Rady Miejskiej w J-LAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: A Ty jeszcze nie na odwyku?Data dodania komentarza: 10.05.2024, 15:45Źródło komentarza: W Oławie bez zmian. Wciąż rządzą PiS i BBSAutor komentarza: bater79Treść komentarza: O Jeba...PIS się odezwał! Nie masz dowodów,że Białoruś! A wszyscy widzieli, jak Donek pionował,przy "WON der LAJER" i wszyscy,z rządu robili sobie z nią zdjęcia ,wyglądało to komicznie,upokarzająco jak tak można siebie i własny naród poniżać!!!!Data dodania komentarza: 10.05.2024, 13:37Źródło komentarza: W Oławie bez zmian. Wciąż rządzą PiS i BBSAutor komentarza: PTreść komentarza: Ale geny przodków pozostały!Data dodania komentarza: 10.05.2024, 13:00Źródło komentarza: W Oławie bez zmian. Wciąż rządzą PiS i BBSAutor komentarza: NieogarnietyTreść komentarza: Jak jesteś taki mądry i ogarnięty, to sprawdź kto to naprawił. Czy miasto, czy zarządca drogi. Potem sil się na złośliwości.Data dodania komentarza: 10.05.2024, 12:41Źródło komentarza: Dziura w drodze pod domem, więc ściany pękająAutor komentarza: Gość xyTreść komentarza: Największa część komentatorów nie rozumie o co w tych wyborach chodziło, to nie były wybory jednych nawiedzionych przeciwko drugim nawiedzionym; tutaj chodziło o sprawy regionalne, pani Kaczor dobrze to zrozumiała, problemy w tym rejonie mieszkających ludzi. Nie chodzi tu o wybór czarnego lub białego koloru. Spora część komentatorów potrafi tylko obrażać, brakuje im argumentów, albo wiedzy.Data dodania komentarza: 10.05.2024, 12:18Źródło komentarza: W Oławie bez zmian. Wciąż rządzą PiS i BBS
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama