Oława
52-letni mieszkaniec szedł chodnikiem i nagle wtargnął na ulicę Strzelną, uderzając w mitsubishi
Świadkowie mówią, że zdarzenie wyglądało poważnie, ale mężczyzna miał sporo szczęścia, bo z wstępnych informacji wynika, że do szpitala zabrano go z uszkodzonym nosem. - Nie sygnalizował, że chce przejść na drugą stronę - mówi podinsp. Alicja Jędo. - Wtargnął na jezdnię i uderzył w bok samochodu nadjeżdżającego z przeciwnej strony. Kierowała nim 35-latka z Jelcza-Laskowic. Potrącony oławianin był nietrzeźwy, miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.
Do zdarzenia doszło 29 października po godzinie 18.00
(AH)
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze