Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:14
Reklama
Reklama

Jankowice - tu jest nasz dom

Najnowszy rozdział polskich dziejów naszego powiatu miał swój początek 68 lat temu, gdy po wojennej zawierusze dotarli tu pierwsi osadnicy. Władze PRL nazywały ich repatriantami, chociaż ci ludzie całe dotychczasowe życie spędzili na terenach wschodnich. Stamtąd musieli wyjeżdżać do miejsc, których nie znali. Ich wspomnienia są bardzo ważnym źródłem informacji o naszym regionie. Należy przypominać losy pierwszych mieszkańców powiatu po wojnie, również dlatego, że z roku na rok jest ich coraz mniej
Jankowice - tu jest nasz dom
Kapliczka zbudowana przez polskich mieszkańców Jankowic. Zdjęcie wykonane po poświęceniu
Podziel się
Oceń

Do dziś ludzie z Jankowic dbają o swój mały ołtarzyk. Cztery lata temu zawaliła się część kapliczki, ale mieszkańcy szybko ją odremontowali. W zeszłym roku zebrano ponad 1800 kilogramów złomu, dzięki temu jeden z mieszkańców wykonał płot i zadaszenie. Obecnie kapliczką opiekują się młodzi mieszkańcy, wnuki jej budowniczych.

Inne ważne miejsce jest kilkaset metrów poza Jankowicami. To pozostałości starego krzyża pokutnego. Do naszych czasów nie zachowały się ramiona. Jego wysokość wynosi ponad dwa metry. To drugi pod względem wielkości taki obiekt na Dolnym Śląsku.

Kolejny historyczny kamień, to obelisk upamiętniający ofiary pierwszej wojny światowej. Do 2011 roku leżał zaniedbany. Obecnie stoi w miejscu pierwotnej lokalizacji, przy niedawno wybudowanym placu zabaw.

Druga fala repatriacji

Józef Biegus urodził się w 1949 roku, w Biskowicach, powiat Sambor. Od wielu lat interesuje się historią Jankowic. Jest skarbnicą wiedzy, a opowieściami potrafi zainteresować każdego. W swoim życiu pełnił wiele funkcji społecznych, m.in. był radnym Rady Gminy oraz dwie kadencje sołtysem. Jednak Jankowice stały się jego domem dopiero pod koniec lat pięćdziesiątych.

 - W naszej rodzinnej wsi z około tysiąca rodzin tylko osiemdziesiąt było ukraińskich - mówi Biegus. - Wioskę ogradzała rzeka, dlatego mieszkańcy nie musieli się bardzo obawiać banderowców. Ojciec walczył na wojnie, odznaczono go za udział w walkach o Kołobrzeg i Berlin. W 1945 roku część rodziny matki wyjechała do Jankowic. Moi najbliżsi zostali w Biskowicach. Dopiero w 1956, w tak zwanej drugiej fali repatriacji, skorzystaliśmy z ich zaproszenia. Było nas w sumie 7 osób: matka, ojciec, cztery siostry i ja. Po różnych perypetiach ostatecznie trafiliśmy do Jankowic, 13 lutego 1957.

Póki nie zrobiło się ciepło, Biegusowie mieszkali u rodziny. Dopiero w lecie zajęli jeden z niewielu pustostanów. Józef mieszka tam do dziś. Dom zajmują obecnie dwie rodziny, a wyróżnia się tym, że w narożniku jest okrągła, wieża przywołująca skojarzenia z zamkiem. To jedyny taki budynek we wsi. Biegus próbował dociec, skąd taka budowla.

- Słyszałem dwie różne teorie na ten temat - mówi. - Od Józefy Lubczyńskiej, która w czasie wojny była na przymusowych robotach w Jankowicach, a potem tu zamieszkała, wiem, że nasz dom zajmowała bardzo bogata rodzina. Okoliczne gospodarstwa również należały do nich. Podobno właściciel wchodził na wieżę i doglądał, jak jego ludzie pracują. Inna wersja mówi o tym, że w domu mieszkał jakiś mówca, może pastor lub ksiądz. Wchodził na wieżę i przemawiał do zgromadzonego tłumu. Czy któraś z tych historii jest prawdziwa - tego nie wiadomo.


Tekst i fot.: Piotr Turek [email protected]



Kapliczka zbudowana przez polskich mieszkańców Jankowic. Zdjęcie wykonane po poświęceniu

Maria Starzomska przed swoim domem, w którym mieszka od 1945 roku

Bronisław i Franciszek Zającowie przybyli do Jankowic w roku 1946

Józef Biegus pokazuje charakterystyczną, wieżę przy swoim domu

Kapliczka obecnie

Pomnik, upamiętniający mieszkańców Jankowic, którzy stracili życie w I wojnie światowej


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOC
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama