Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:59
Reklama Hipol
Reklama

Zagadkowa śmierć Hilarego Żygadły

Był uczestnikiem wojny obronnej w 1939 roku, dostał się do niemieckiej niewoli. W obozie dla jeńców przebywał do czerwca 1945. Gdy powrócił w rodzinne wołyńskie strony, trwała tam repatriacja. Zabrał więc żonę, dwoje małych dzieci i z grupą kresowych przesiedleńców dotarł na Dolny Śląsk. Osiadł w Kopalinie koło Minkowic Oławskich. Można by rzec, że wojna dla niego już się skończyła, przeżył ją wprawdzie w obozie, wyszedł z niej cały i zdrowy. Los jednak sprawił, że wolnością i życiem długo się nie cieszył…
Podziel się
Oceń

Wczesnym popołudniem w niedzielę 6 kwietnia 1946 w domu Żygadłów pojawili się funkcjonariusze oławskiego Urzędu Bezpieczeństwa. Celem tej wizyty było zatrzymanie gospodarza pod zarzutem nielegalnego posiadania broni. Zachowujący się arogancko i butnie ubecy broni nie znaleźli, ale nie zrezygnowali z aresztowania Hilarego Żygadły. Przewieźli go najpierw na posterunek milicji do Laskowic a potem do Oławy, gdzie osadzili w areszcie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, w budynku przy ulicy św. Rocha (wówczas Bolesława Chrobrego).
Tyle wiadomo na pewno. Chcąc jednak dokładnie wyjaśnić dalsze losy naszego bohatera, musimy kierować się przypuszczeniami i hipotezami. Cztery dni później, 10 kwietnia 1946, poinformowano Rozalię Żygadło, że jej mąż popełnił samobójstwo w celi oławskiego UB. Ciało Żygadły pochowano bez oględzin lekarskich i bez przeprowadzenia sekcji zwłok.
Do roku 1956 sprawa była objęta ścisłą tajemnicą, a wdowa nie odważyła się na jakąkolwiek interwencję w sprawie śmierci męża. Do kogo miała wtedy kołatać i po co? Rozsiane po całej Polsce stalinowskie areszty i więzienia były zapełnione podobnymi „buntownikami”, „wrogami władzy ludowej” i „podejrzanymi elementami”. Setki takich osób pracowały w obozach dla więźniów politycznych…

Posiniaczone zwłoki

Według relacji świadków, ciało Hilarego Żygadły nosiło ślady ciężkiego pobicia. Na zwłokach widoczne były rozległe sińce, a na szyi odciśnięty ślad paska od spodni, wraz metalową klamrą.
W śledztwie, które prowadzono w 1957 roku, świadek Jan Bagiński 17 grudnia zeznał: - W miejscowości Kopalina osiedliliśmy się w lecie 1945. Jeśli dokładnie pamiętam, gdy przyjechałem do Kopaliny, mieszkał tam z rodziną Hilary Żygadło. W tym też czasie poznałem się z nim. Mieszkał on w odległości około 50 metrów od moich zabudowań. Pewnego dnia na wiosnę 1946 widziałem, jak Żygadło w godzinach popołudniowych szedł ulicą obok moich zabudowań z kilkoma mężczyznami w stronę Laskowic. Obecnie nie przypominam sobie, czy mężczyźni ci byli w mundurach, czy też w cywilnych ubraniach. Jeszcze tego samego dnia dowiedziałem się, nie pamiętam już jednak od kogo, że Hilary Żygadło został aresztowany.
Po upływie kilku dni, po południu, zauważyłem przed domem Żygadły jakiś samochód ciężarowy. Nie przywiązywałem do tego żadnego znaczenia, ale tego dnia wieczorem przybiegła do mego domu zapłakana Rozalia Żygadło i powiedziała mi, że policja przywiozła jej męża nieżywego. Rozalia Żygadło prosiła, abym pomógł umyć i ubrać jej zwłoki. Poszedłem tam zaraz i razem z obecnym w domu Żygadłów Zefirynem Żygadłą, Stefańskim Franciszkiem i jeszcze jakimś nieznanym mi mężczyzną, jak się dowiedziałem - członkiem rodziny Żygadłów - umyłem zwłoki i ubrałem je.



Hilary

Hilary

Hilary Żygadło (w środku) na archiwalnej fotografii, wykonanej prawdopodobnie w 1938 roku


Napisz komentarz

Komentarze

Gregor von Bielau 15.09.2023 20:21
Chętnie poznam te nazwiska. Rozalia Żygadło była siostrą mojej babci. Zapamiętałem ją jako udręczoną, zalęknioną kobietę. Do końca życia była wdową po Hilarym, nigdy nie wyszła ponownie za mąż. Zmarła w 1993 roku.

S02 05.06.2020 14:41
Czy znane są nazwiska osób pracujących w tym czasie w UB w Oławie?

. 13.12.2021 23:46
tak

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czekaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: ten pseudo burmistrz nadaję się tylko na zdjęcia i cieszyć tą japę bo tylko to dobrze mu wychodzi.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 08:58Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: To miasto nie ma gospodarza, jakby miał odrobinę honoru to podałby się do dymisji i oddał pobrane wynagrodzenie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 07:47Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Składam należne gratulacje! Dodam, że Rowerem przez Jelcz w ubiegłym roku doceniło talent Wojtka Ganczarka organizując odsłonięcie jego gwiazdy w dębińskiej alei. Gratuluję również rodzicom, którzy wychowali tak zdolnego człowieka! Oboje, przez długie lata związani są ze szkolnictwem. A my? cóż, pozostaje nam cieszyć się, że Wojtek Ganczarek w tak piękny sposób rozsławia nasze miasto!Data dodania komentarza: 5.12.2025, 06:31Źródło komentarza: Wojciech Ganczarek z Grand Prix Festiwalu HumanDOCAutor komentarza: MelomanTreść komentarza: Prawdziwa uczta dla miłośnika muzyki barokowej , wspanialeData dodania komentarza: 5.12.2025, 04:23Źródło komentarza: Wyjątkowy koncert w Sali Rycerskiej
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama