- Dziś w jednym ze sklepów w Jelczu-Laskowicach o godzinie 10.00 stała przede mną kobieta, która chwaliła się tym, że przechodzi kwarantanne domową. Kasjerka nie zareagowała. Zapytałam ją, gdzie jest maseczka, ale się nie odezwała, zapłaciła i wyszła. Po jaką cholerę wyszła z domu? Na wszystkich innych klientów padł blady strach. Skoro ktoś jest na kwarantannie, nie może sobie robić spokojnie zakupów. Sprawa została zgłoszona na policję.
Próbowaliśmy spytać policję o to zgłoszenie. Rzeczniczka prasowa podinsp. Alicja Jędo powiedziała, że nie ma jej w pracy i odesłała nas do asp. Wioletty Polerowicz . Wioletta Polerowicz za to, przekierowała nas do Alicji Jędo...
Więcej wkrótce.







Napisz komentarz
Komentarze