Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 sierpnia 2025 08:34
Reklama BMM
Reklama https://www.mario-web.pl/?fbclid=IwY2xjawKmdmpleHRuA2FlbQIxMABicmlkETFoU1Vyd1F2VmVBTEJTZXZIAR4R7OQoIiStikie9PkVq_jed6ugpLqCXRABOmzOXsgh5-xjWxRaek2puL_0KA_aem_vRRkult5-xnxh4novgQbiw

Nie będziemy chłopcami do bicia, czyli awans w czasach zarazy

Wygrali wszystkie 17 meczów i już szykowali się do gry w barażach o wejście do II ligi. Plany pokrzyżował koronawirus. Turnieje się nie odbyły, ale Polski Związek Piłki Siatkowej zdecydował, że i tak awansują do wyższej klasy rozgrywkowej. Z Piotrem Piechotą i Krzysztofem Pilawą, prezesem i trenerem IM Faurecia Volley Jelcz-Laskowice - rozmawia Kamil Tysa
Nie będziemy chłopcami do bicia, czyli awans w czasach zarazy

Autor: Tomasz Pawlicki - Fotografia Sportowa

Podziel się
Oceń

- W jaki sposób koronawirus może wpłynąć na taki klub, jak "Volley"?

Reklama

PP: - Trudno to teraz dokładnie przewidzieć, ale kryzys odbije się na wszystkich dużych i małych firmach, co będzie też miało z pewnością duże przełożenie na świat sportu. Dziś jesteśmy przekonani, że nasi sponsorzy są stabilni i będziemy na nich mogli liczyć także w kolejnym sezonie, ale zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest dynamiczna i tak naprawdę nikt z nas nie wie, jak to będzie wyglądało za kilka miesięcy...

- Będziecie gotowi finansowo na II ligę? 

PP: - Jesteśmy gotowi! Kluczowi sponsorzy zapewniają nas, że zostaną z nami i będą wspierać naszą działalność. Tego się trzymamy!

- Ale koszta wzrosną mocno i może się okazać, że najwięcej będzie musiała dorzucić gmina Jelcz-Laskowice, bo prywatne przedsiębiorstwa będą zajęte wychodzeniem z kryzysu...

KP: - Lokalny samorząd w obecnych czasach zawsze odgrywa niebagatelną rolę i bez jego wsparcia żaden klub sportowy na poziomie pierwszej czy drugiej ligi nie mógłby prosperować. Niezależnie od tego, czy taki klub ma bogatego sponsora, co w tych najwyższych rozgrywkach jest szczególnie ważne, wsparcie gminy jest kluczowe. Na pewno na tę współpracę wciąż liczymy. Pokazaliśmy w tym sezonie, że mamy nie tylko mocną drużynę seniorów, ale też bardzo zdolną młodzież, która wygrywała w regionie i szykowała się już do walki o mistrzostwo Polski. Liczymy, że w przyszłości wychowamy zawodników, którzy będą grali w "Volleyu" na poziomie drugoligowym.

- A konkretnie, jeśli chodzi o te finanse?

PP: - W większości drugoligowych zespołów zawodnicy otrzymują stypendia, które finansuje samorząd. Tak jest na przykład w Oławie, Miliczu czy w Wałbrzychu.

KP: - Uważam, że gdyby nie pobierano od nas opłat za korzystanie z gminnych obiektów sportowych, to bylibyśmy sobie w stanie poradzić w drugiej lidze z tym, co otrzymujemy tylko od samorządu, a jest to - przypomnę - 125 tysięcy złotych w skali całego roku. Jeżeli jednak opłata za halę CSiR pochłania z tej dotacji ponad połowę środków, to jasnym jest, że będziemy ich potrzebować znacznie więcej. 

- Załóżmy, że wciąż będziecie musieli płacić tę samą stawkę, a w przyszłym roku dotacja z gminy nie zostanie zwiększona. Dacie radę? 

-  KP: - Były kluby w II lidze, które nie oferowały swoim zawodnikom żadnych gratyfikacji finansowych. No i skończyły swoją drugoligową przygodę szybkim spadkiem. Za jakość i poświęcenie trzeba płacić. To nie mają być jakieś wielkie pieniądze. Chodzi o to, by zawodnicy wiedzieli, że ich ciężka praca i poświęcenie są jakoś wynagradzane. Już w minionym sezonie przyjęliśmy zasadę, że tworzymy drużynę z zawodników, którzy chcą się rozwijać, ciężko trenować i są gotowi na wiele jednostek treningowych w tygodniu. Będziemy to kontynuować, bo wierzymy, że tylko tak możemy osiągnąć sukces. Nie chcemy u nas siatkarzy, którzy przyjdą tylko odcinać kupony. Jesteśmy, młodzi, ambitni i mamy długofalowe plany.

- Trenowanie za darmo w drugoligowych realiach nie wchodzi w grę?

PP: - Dajemy zawodnikom możliwości trenowania w pięknym obiekcie i grania dla wielu kibiców, co zawsze działa na nasz plus. Nikt jednak nie przyjdzie do naszego klubu, jeśli będzie miał na stole propozycje z innych ekip w tej samej lidze, które zaproponują mu jakąś sumę pieniędzy. I tak jak powiedział trener Krzysiek Pilawa, nie chodzi o jakieś poważne sumy, tylko symboliczne stypendia. Jeśli finansowo będziemy mogli zapewnić chociaż minimum tego, co proponują inni, wtedy atuty, w postaci obiektu, szans na rozwój, licznych i wiernych kibiców, czy sposobu trenowania, będą bardzo mocno działały na naszą korzyść. Zaznaczmy jeszcze, że gdy rozmawiamy o pieniądzach, to nie chodzi nam tylko o funkcjonowanie seniorów. W zakończonym sezonie mieliśmy drużyny kadetek, młodzików oraz kadetów. To są stroje, treningi, wynagrodzenia dla sędziów, wyjazdy, itd. W przyszłym nie będzie już kadetek, ale chcemy stworzyć drabinkę, po której młodzi zawodnicy będą się mogli wspinać do pierwszej drużyny. Od młodzików, przez kadetów i juniorów do seniorów!

KP: - W pewnym sensie już to robimy, a świadczą o tym wyniki, które z grupami młodzieżowymi chłopców osiągnęliśmy w tym sezonie. Doszliśmy z kadetami do ćwierćfinału mistrzostw Polski i zdominowaliśmy rozgrywki regionalne z młodzikami. Z mojej analizy wynika, że jesteśmy jedynym klubem w Polsce, który nie posiadając zaplecza w postaci siatkarskich ośrodków szkolnych, wygrał rozgrywki wojewódzkie. Poza nami zwycięzcą zawsze była drużyna, która szkoliła dzieci z klas sportowych. U nas to nie funkcjonuje, chłopcy uczą się w różnych miejscach, a my staramy się im to rekompensować częstymi treningami.

PP: - Nasze kadetki zresztą też spisały się bardzo dobrze, zajmując miejsce w pierwszej szóstce tabeli, złożonej z trzynastu drużyn. Z różnych względów zdecydowaliśmy jednak, że sekcja żeńska póki co nie będzie kontynuowana. Uważamy, że skupienie całej uwagi na rozwijaniu męskiej siatkówki będzie najkorzystniejsze dla klubu.

- Nie będzie kadetek, ale powstanie sekcja juniorów?

KP: - Myślimy o tym. To byłoby miejsce, w którym ogrywalibyśmy naszych kadetów, tak żeby mieli możliwość sprawdzenia się ze starszymi zawodnikami, ale też mogliby pukać do drzwi pierwszej drużyny. Jeżeli nasza sytuacja kadrowa i finansowa na to pozwoli, to na pewno ten pomysł zrealizujemy.

PP: - Przerobiliśmy to już w tym sezonie, gdy wielu młodzików ogrywało się jednocześnie w kadetach, dzięki czemu mogło zdobywać doświadczenie i osiągać sukcesy w swojej grupie wiekowej.




Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: bend the kneeTreść komentarza: nie rozpędzaj się, winny jest burmistrz co nie zna przepisów i nie poinformował o konieczności zapłaty podatku najemców, obecny i poprzedni burmistrz, bo przepis w takim kształcie jak teraz obowiązuje od 2002 roku.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 08:20Źródło komentarza: Jestem najemcą, więc dlaczego mam płacić podatek od nieruchomości i to za pięć lat wstecz?Autor komentarza: nie popuść w bieliznęTreść komentarza: przegrał o zaledwie 300 tys. głosów, to jest mniej więcej tyle ile dostał Stanowski w I turze. Więc z "kretesem" to ty musiałeś polec na matematyce w podstawówce, co z resztą widać po twoim pełnym kompleksów wpisie, to jest pierwsza sprawa. druga jest taka, że ten Karol Nawrocki to jeszcze pisowi pójdzie w pięty tak jak Andrzej Duda nie poszedł, rób screena i wspomnisz moje słowa za 2 lata.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 08:15Źródło komentarza: W drodze na zaprzysiężenie nowego prezydentaAutor komentarza: WtajemniczonyTreść komentarza: Z tymi umorzeniami to będzie klasyczne wykonanie w stylu BBS? Swoim kolesiom umorzymy, albo damy dziwne przepłacone zlecenia na jakieś pierdoły, a pozostałym dowalimy po całości niech płacą za resztę i błędy burmistrza i urzędników?Data dodania komentarza: 7.08.2025, 07:36Źródło komentarza: Jestem najemcą, więc dlaczego mam płacić podatek od nieruchomości i to za pięć lat wstecz?Autor komentarza: Z urzęduTreść komentarza: Wyobraź sobie, że pani Katarzyna wybrała drogę dalszego kompromitowania siebie. Zamiast przeprosić i zamknąć temat, napisała pismo do urzędu w którym zarzuca radnemu, że ujawnił przebieg posiedzenia komisji z 22 lipca. Rozumiesz, sama wcześniej nie wiadomo skąd miała informacje o przebiegu posiedzenia komisji i jak radny, który jest członkiem komisji i brał udział w posiedzeniu zrelacjonował jaki był przebieg jawnego posiedzenia komisji to ta mu czyni jakieś wydumane zarzuty. Kobieta nie ma nawet minimalnej przyzwoitości ani podstawowej wiedzy. Posiedzenia komisji są jawne i to wynika z ustawy. Całe szczęście, że jej nie wybrali na radną, bo albo byłaby kolejna milcząca podnosząca rękę tak jak jej każą przez całą kadencję albo co gorsza odzywałaby się i by wychodziły takie brednie.Data dodania komentarza: 7.08.2025, 07:33Źródło komentarza: Radny Gawlas odpowiada Katarzynie OstapskiejAutor komentarza: OławskiTreść komentarza: Partyjniacy z Oławskiego koła PO mają nie tęgie miny po zwycięstwie Dr. Karola Nawrockiego w wyborach Prezydenckich ,bo ich kandydat Rafał Trzaskowski tak trzaskał w kampanii ,że przegrał przegrał z KRETESEM mimo ,że Oławska komuna głosowała na niegoData dodania komentarza: 7.08.2025, 07:30Źródło komentarza: W drodze na zaprzysiężenie nowego prezydentaAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Ta wasza pogarda,pycha,"my wiemy lepiej".Tyle kłamstw,tyle oszczerstw a naród tak wie lepiej.Panie Prezydencie powodzenia!!!Data dodania komentarza: 7.08.2025, 07:29Źródło komentarza: W drodze na zaprzysiężenie nowego prezydenta
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama