Sytuacja jest dramatyczna, jeżeli do 30 września nie powołamy obwodowych komisji wyborczych, to przeprowadzenie wyborów samorządowych może okazać się bardzo poważnie utrudnione - alarmuje urzędnik wyborczy w mieście Oława Tomasz Michalewski
- Zwracam uwagę na dramatycznie niską liczbę zgłoszeń na członków obwodowych komisji wyborczych w mieście Oława - napisał do nas Tomasz Michalewski. - Proszę pamiętać, że zarejestrowanie list kandydatów to jedna sprawa, ale potrzebujemy również zespołu ludzi, którzy wydadzą karty wyborcze i policzą oddane głosy. Pierwszeństwo mają oczywiście komitety wyborcze, ale zgłosić się może każdy, nie ma potrzeby uzyskiwania poparcia komitetów wyborczych. Są tak naprawdę trzy warunki kandydowania: ukończone 18 lat, stałe zamieszkanie na terenie Dolnego Śląska oraz brak spokrewnienia z kandydatami na radnych lub burmistrza w mieście Oława.
Członkowie komisji otrzymują zryczałtowaną dietę: przewodniczący 380 zł, jego zastępca 350 zł i członek komisji 300 zł.
Szczegółowych informacji udziela Urząd Miejski w Oławie.
(ck)
Napisz komentarz
Komentarze