To także największa grupa spośród wszystkich polskich klubów, jaka wystartowała w tegorocznych mistrzostwach. Najwyższe miejsce z zawodników z Wierzbna zajął Florian Dąbek, który uplasował się tuż za podium. W swojej kategorii był czwarty, ale ustanowił dwa nowe rekordy Polski: w rwaniu uzyskał 135 kg, a w podrzucie 160 kg.
Świetnie spisała się także Wiktoria Kasielska, która zajęła piątą pozycję. Rwanie zakończyła wynikiem 70 kg, co dało jej nowy rekord Polski i najwyższe dotąd miejsce na Mistrzostwach Europy.
Na szóstych miejscach zawody zakończyli Julia Wójcik i Wojciech Motała. Dla obojga był to debiut w reprezentacji, który okrasili kilkoma poprawionymi rekordami życiowymi.
Tymoteusz Biadalski zajął ósme miejsce, mimo że udało mu się zaliczyć tylko po jednym podejściu. Jego start utrudniła kontuzja nadgarstka, której nabawił się podczas zgrupowania przed mistrzostwami.
Nieco mniej szczęścia miała Alicja Szaruga. Po znakomitym rwaniu, w którym uzyskała 75 kg (nowy rekord Polski), nie zaliczyła żadnego podejścia w podrzucie i nie została sklasyfikowana w dwuboju.
Co ważne, do Madrytu nie mogli pojechać Katarzyna Kraska i Adam Kraska. Trenerzy na co dzień prowadzący zawodników z Wierzbna oraz kadrę narodową dziewcząt U15 i U17 musieli zrezygnować z wyjazdu z powodu sytuacji rodzinnej.








Napisz komentarz
Komentarze