Mundurowi z oławskiej patrolówki od razu udali się na miejsce, gdzie zastali zagubioną i zdezorientowaną seniorkę oraz zgłaszającego. Kontakt z kobietą był utrudniony, jednak podczas rozmowy w końcu podała nazwisko, które jak się później okazało - było właściwe. Nie mogła jednak przypomnieć sobie danych najbliższej rodziny, ich telefonu czy własnego adresu zamieszkania. Nie potrafiła wyjaśnić, co robi w tym miejscu i dlaczego w środku nocy poprosiła o podwózkę do Miłoszyc.
Na szczęście, po kilkunastu sprawdzeniach policjanci potwierdzili adres zamieszkania 84-latki, która - jak się okazało - mieszkała sama na terenie Jelcza-Laskowic. Podczas dalszych ustaleń okazało się, że kobieta wychodząc z domu nie zamknęła swojego mieszkania. Na szczęście nic nie zostało skradzione. Po odwiezieniu seniorki do domu mundurowi ustalili miejsce zamieszkania jej córki, która natychmiast zaopiekowała się mamą.
Dzięki właściwej reakcji mieszkańca i pomocy oławskich policjantów, cała historia miała szczęśliwy finał.
W komunikacie policji czytamy: - Kolejny raz apelujemy, o opiekę nad seniorami. Pamiętajmy, by wszyć w ich ubrania kartkę z numerem telefonu, dzięki czemu osoby udzielające pomocy szybciej skontaktują się z rodziną. Cieszymy się, że mieszkańcy nie boją się reagować i interesują się osobami zagubionymi, chcąc udzielić im pomocy.







Napisz komentarz
Komentarze