Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:43
Reklama

Antynazista Peter Yorck

Na ziemi oławskiej znajdują się miejscowości silnie związane ze współczesną historią Niemiec. Do tych miejsc przyjeżdżają w okresie letnim liczni turyści zza Odry
Podziel się
Oceń

Wybrał prawo

Nauki z zakresu szkoły podstawowej pobierał Peter w domu, bowiem rodzinę hrabiego stać było na dobrych prywatnych nauczycieli. Gdy miał szesnaście lat, wyjechał do Turyngii, gdzie w Rossleben, w przyklasztornej szkole, ukończył gimnazjum i zdał maturę. Następnym etapem jego edukacji były studia wyższe na wydziałach prawa. Studiował w Bonn i Wrocławiu. W 1926 roku zdał egzaminy państwowe, kończące aplikację, a już rok później obronił pracę doktorską i otrzymał tytuł doktora prawa. Udało mu się znaleźć jakieś zajęcie i kilka miesięcy popracował w magistracie w Wiązowie, a potem w sądzie w Brzegu. W tym samym czasie poznał swoją przyszłą żonę Marion Winter, wtedy jeszcze studentkę prawa.

W kwietniu 1928 roku Marion przyjechała po raz pierwszy na Śląsk do swoich znajomych, mieszkających w romantycznym zamku wodnym w Mojęcicach koło Wołowa. Przed zamek zajechał z kawalerską fantazją ciężkim motocyklem. Wkrótce zaczął ją zabierać na upajające przejażdżki po okolicznych lasach i łąkach. Peter przyznał się później, że do Mojęcic jechał niezbyt chętnie, ale za to rozkochał się od pierwszego wejrzenia.
Pobrali się w maju 1930 roku. Marion zdążyła już obronić pracę doktorską z prawa. Po ślubie postanowili zamieszkać w Berlinie. Wynajęli sobie luksusowe mieszkanie, na miarę swych trochę wygórowanych ambicji.
Peter znalazł dobrze płatną pracę w kancelarii adwokackiej, ale po pewnym czasie to monotonne zajęcie zaczęło go nudzić. Dla odmiany zatrudnił się w Osthilfe, w programie pomocy dla rolników niemieckich, mieszkających na wschodnich krańcach państwa. Nie zarabiał więcej, ale mógł dużo podróżować. Odwiedzał właścicieli majątków znajdujących się na granicy bankructwa. Do pracy tej podchodził bardzo poważnie, był bowiem wrażliwy na ludzką krzywdę i ubóstwo. Jego żona wspominała, że pewnego zimowego dnia, na przełomie lat 1931 i 1932, przyszedł do domu bez płaszcza i butów, oddał je bowiem temu, kto bardziej ich potrzebował.
 Żeby na chwilę oderwać się od tej rolniczej biedy, od pewnego czasu zaczął rozglądać się za jakąś nową pracą. Znalazł taką w roku 1934. Został asesorem rządowym w Prezydium Wrocławia. Było to już dużo więcej płatne i bardziej prestiżowe stanowisko, odpowiadające młodemu ambitnemu prawnikowi. Pracę tę szybko polubił i znalazł wspólny język ze współpracownikami. Rozumiał się też doskonale ze swym szefem, którym był gauleiter Josef Wagner.



Antynazista Peter Yorck

Antynazista Peter Yorck

Współczesny wygląd folwarku w Kurowie, należącego przed wojną do rodziny Yorck von Wartenburg

Antynazista Peter Yorck

Antynazista Peter Yorck

Marion Yorck von Wartenburg, żona Petera

Antynazista Peter Yorck

Antynazista Peter Yorck

Peter rzadko się uśmiechał, był człowiekiem zamkniętym w sobie. W tym momencie swojego życia musiał być wyjątkowo szczęśliwy

Antynazista Peter Yorck

Antynazista Peter Yorck

Peter Yorck w mundurze Wehrmachtu


Napisz komentarz

Komentarze

WW 09.04.2020 19:29
Bardzo wybiórcza ta opowieść, żeby nie napisać "kocopoły". Prawda jest taka, że Stauffenberg i jego bliscy współpracownicy mieli wcześniej na sumieniu tak odrażające czyny, że z pewnością zaprowadziłyby ich one przed trybunał norymberski. Zainteresowanych odsyłam do poważnej literatury przedmiotu lub przynajmniej do artykułów nie zakrzywiających historii, np. https://www.rp.pl/Plus-Minus/312159991-Stauffenberg-et-consortes-Nazistowskie-zbrodnie-niemieckie-manipulacje.html

anonim 09.04.2020 16:50
nie przesadzajcie z tymi niemieckimi bohaterami, którzy jak Stauffenberg, obaliliby hitlera to nigdy nie dostalibyśmy Śląska i Pomorza, bo dogadali by się z ruskimi. U was wszystko odwrotnie, pokazujecie antynazistów, choć był to procent 0,0001 społeczeństwa niemieckiego, bronicie cmentarzy i pomników radzieckich. A o Żołnierzach Wyklętych, z pewnymi wyjątkami, Bohaterzy. Czemu o nich tak mało piszecie? Jesteście jeszcze polską gazetą, czy jakimś satelitą sputnika?

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: talentTreść komentarza: Byłem i niczego przydatnego się nie dowiedziałem . Wszystko a nawet więcej informacji wygooglujecie sami.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:23Źródło komentarza: Dolnośląscy Liderzy Biznesu spotkali sie w OławieAutor komentarza: xDDTreść komentarza: Widać, że elegancko mają dopasowane spodnie.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 12:15Źródło komentarza: Nowe osoby w szeregach oławskiej PolicjiAutor komentarza: StefanTreść komentarza: A o tej jego słynnej ławeczce to już w radio wrocław piszą , śmiech na całą polskę się robiData dodania komentarza: 5.12.2025, 11:27Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: *Treść komentarza: Bo w Sobieskim oprócz tego, że nauczają, to jeszcze uczą empatii i działalności społecznej, a nie tylko patrzenia na koniec "własnego nosa" i samolubstwa.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Bo oni chodzą do szkoły , żeby się uczyć a w Sobieskim ciągle trwają zabawy . Zgodnie z powiedzeniem " nie matura a chęć szczera zrobią z ciebie oficera " .Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:29Źródło komentarza: Sobieski dla naszych bezdomniakówAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: "Rzeczą, która budzi zastrzeżenia (...) jest forma nagłośnienia (...). (...) było niezbędne minimum w postaci wzmianki w BIP, stronie internetowej (...), a nawet w gazecie - ale wydaj mi się, że (...) powinno to być znacznie bardziej nagłośnione. Tymczasem zrobiono (...), niezbędne minimum." Dawno już nikt nie wskazał tak dobitnie na nikłą rolę gazety w podawaniu informacji, jej zasięgu i oddziaływania, jak zrobił to "lokalny działacz społeczny, ekolog dla którego bardzo istotna jest ochrona środowiska naturalnego". Pierwszy tego imienia... (a zbieżność danych oraz podobieństwo osoby na zdjęciu z czynnym politykiem KO może być jedynie "przypadkowa..."). Dlaczego inni lokalni politycy (zajmujący się hobbistycznie ekologią), nie dostąpili zaszczytu skomentowania - nie wiadomo. Kabaret w czystej postaci.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Jak zmienił się klimat w Oławie i co nas czeka
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama